To jeszcze kilka.
Na dole królowała jesień piękna, tylko w śniegu:
A tu spaliśmy-schronisko na Szrenicy:
Tu wracając z czeskiego Szpindlerowego Młyna powoli wychodzimy ponad chmury:
A tu jeszcze jedno ze wschodu słonka:
"...Lecz ja wrócę tu, będę w twoim śnie.
Nikt nie zabroni nam śnić..."
Bogdan Loebl
Zakładki