Pokaż wyniki od 1 do 6 z 6

Wątek: Bieszczady w listopadzie

  1. #1

    Domyślnie Bieszczady w listopadzie

    Właśnie kilka godzin temu wróciłem z Biesków, więc mam świeżutkie wieści (że tak powiem). Akurat w czasie mego pobytu trafiłem na pogodowe okno bez deszczu. Dopiero dziś zaczęło padać od 8 rano mniej więcej. Jest tak:
    o super bieszczadzkich kolorach można już zapomnieć,
    na szlakach nadal mokro, więc odpowiednie obuwie wskazane,
    2 tygodnie temu przeszła duża wichura nad górami (wiadomość od tubylców), w związku z czym połamane drzewa leżą akurat na wielu szlakach. Trzeba je omijać często dużym łukiem. Bardzo spowalnia to marsz, a że około 16 robi się ciemno to delikatnie rzecz ujmując szlag trafia szlak, czyli łatwo można pobłądzić. Kompas i dobra czołówka jest w takich chwilach nieodzowna.
    A po za tym.... pięknie, pięknie, pięknie. Świerze fotki możecie zobaczyć tu: http://picasaweb.google.com/eremrm/B...eat=directlink
    Pozdrawiam

  2. #2
    Poeta Roku 2010
    Poeta Roku 2009
    Poeta Roku 2008

    Awatar WUKA
    Na forum od
    07.2006
    Rodem z
    Toruń
    Postów
    3,907

    Domyślnie Odp: już w domu...

    Ale jeszcze rudy modrzew się trafił a zieleń trwa,a wodospadzik szumi.Ajajaj!Piękne nawet niebo w kałuży!

  3. #3
    Ekspert Roku 2011
    Ekspert Roku 2010
    Forumowicz Roku 2009
    Awatar marcins
    Na forum od
    12.2005
    Rodem z
    Lesko/Rabe
    Postów
    3,394

    Domyślnie Odp: już w domu...

    Tak w kwestii sprostowania - drzewa leżą, ale to nie wichura, a śnieg październikowy sprawił
    Marcin

  4. #4

    Domyślnie Odp: już w domu...

    He - jakoś czasu nie miałem ostatnio nawet na włączenie kompa i dawno tu nie zaglądałem. Marcin - być może te zawalidrogi są wynikiem padającego październikowego śniegu. W sumie nie za bardzo istotne jest co to spowodowało, fakt, że są. Ale nie o tym....przypomniało mi się że można w okolicy Kalnicy (tej przy Mchawie) spotkać stado (około 30 szt.) żubrów. W Kalnicy trzeba pytać o leśniczego D....(nie wiem czy mogę oficjalnie podać jego nazwisko). On dokładnie wskaże miejsce gdzie można natrafić na te zwierzęta. Byliśmy tam ale pomimo długiego łażenia nie udało się nam ich zobaczyć. Być może to przez deszcz, bo leśniczy D....mówił, że ciężko je wytropić gdy pada. Leżą wtedy podobno bez ruchu i raczej mało prawdopodobne na nie trafić w takich warunkach. Nam się nie udało
    Drugie stado ponoć kręci się w okolicy bazy Rabe, ale tam oprócz świeżych tropów misia i odchodów żubrzych też ich nie spotkaliśmy. Gdyby ktoś się wybierał w te okolice i spotkał stado to proszę o fotki ;-)

  5. #5

    Domyślnie Odp: już w domu...

    Widzę że cerkiew w Baligrodzie zaczyna się podnosić

  6. #6

    Domyślnie Odp: już w domu...

    Tak podnosi się, ale jakoś bardzo powoli. Jak widać ma już nowy dach. Jeśli się nie mylę to już 4 rok trwa ten remont.

Informacje o wątku

Użytkownicy przeglądający ten wątek

Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)

Podobne wątki

  1. Bieszczady w listopadzie
    Przez Agaska w dziale Bieszczady praktycznie
    Odpowiedzi: 8
    Ostatni post / autor: 29-10-2005, 02:07

Zakładki

Zakładki

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •