Pragnę podzielić się z forumowiczami moimi wspomnieniami z wyjazdu w pokryte kosówką Gorgany z sierpnia tego roku.
Wyjazd miał miejsce z SKPB Warszawa, Studenckim Kołem Przewodników Beskidzkich zrzeszającym osoby zafascynowane górami i chcącymi się dzielić tą pasją z innymi. Wiele wyjazdów organizowanych przez SKPB jest dostępnych publicznie dla osób nie związanych z Kołem.
Moja relacja została opublikowana na stronie Koła i można ją przeczytać tutaj. Zapraszam do lektury!
A tu jest pełna galeria zdjęć mojego autorstwa z tego wyjazdu. Miłego oglądania!



Odpowiedz z cytatem
ja tam kiedys na obozie z skpb gdy mimo nocy i 12 godzinnej trasy za soba - postanowili gmac dalej przed siebie to stwierdzilam ze pier*** , ani kroku dalej i zaszylam sie w lesie- co smieszniejsze polowa grupy poszla za mna a nie za przewodnikiem 

Zakładki