Chciałbym przeprowadzić się na stałe w Bieszczady, narazie wchodzą w rachubę; Sanok, Lesko, Ustrzyki Dolne, lub okolice tych miast, ale nie koniecznie. Proszę więc o porady,wskazówki, szczególnie ludzi mieszkających w Bieszczadach.
Chciałbym przeprowadzić się na stałe w Bieszczady, narazie wchodzą w rachubę; Sanok, Lesko, Ustrzyki Dolne, lub okolice tych miast, ale nie koniecznie. Proszę więc o porady,wskazówki, szczególnie ludzi mieszkających w Bieszczadach.
Abyśmy mogli udzielić Ci jakiejś konkretnej porady, musiałbyś coś więcej o sobie napisać. A więc: wiek, zawód, stan rodzinny, w jakiej formie chciałbyś rozwiązać problem mieszkania, etc.
Serdecznie pozdrawiam
Stały Bywalec.
Pozdrawia Was także mój druh
Jastrząb z Otrytu
Jeżeli nick, który przybrałeś jest odzwierciedleniem postawy życiowej lub sie z nim identyfikujesz to powinieneś znaleść swoje miejsce na tym Łez Padole.
Jeżeli jesteś z większego miasta jak Lisko czy Ustrzyki Dolne, to musisz się liczyć z tym, iż czas w takich miejscach toczy się trochę innym rytmem, znacznie wolniej w porównaniu z tym do czego przywykłeś.
Jeżeli jesteś samotnym "wedrowcem" to nie ma sprawy, ale jeżeli masz rodzinę to powinieneś to bardzo szczególowo rozpatrzyć, mając ich na uwadze.
A to co najważniejsze to czy masz " sposób na życie " w tym nowym miejscu i środowisku??
To sa pytania na, które musisz znaleźć odpowiedź zanim tam pojedziesz, a na które ja jeszcze nie znalazłem przekonywującej mnie odpowiedzi i dlatego wciąż mieszkam 500 km od tych GÓR.
pozdroowka
marekm
pozdroowka
marekm
Zastanawiam się nad przeprowadzką na stałe w Bieszczady. Nie chcę dłużej pracować na czyjeś konto, chciałabym mieć właśny biznes. nie dojeżdżać codziennie 2 godziny do pracy i nie przejmować się kaprysami klientów. Być sobie sterem, żeglarzem, okrętem
Tyle o motywacji..
Zgrzyt polega na tym, że komu o tym nie wspomnę puka się w głowę. Mieszkam teraz w dużym mieście i tutaj dobrowolny wyjazd w głuszę równa się wygnaniu. Pochodzę z małego miasta, przywykłam do surowych warunków życia, jednak sama się zastanawiam czy mój pomysł jest dobry. Planowałam po przeprowadzce żyć z turystyki. Zawodowo zajmuję się marketingiem więc przynajmniej z reklamą bym sobie poradziła
Obawiam się tego, że:
- nie będzie się dało z turystyki utrzymać - nie mam w tym zakresie doświadczenia. Zdaje się że nie jest trudno zarządzać małym pensjonatem, ale czy da się z tego żyć?
- zniechęcimy się (ja i mąż) biurokracją przy tworzeniu własnego biznesu
- mam też obawę jak "mieszczuchy" są w takim miejscu jak Bieszczady przyjmowane. Wielokrotnie słyszałam o niszczeniu mienia przyjezdnym na Mazurach. W turystycznych miejscach wiele się mówi o tzw. warszawce czyli wielkomiejskich chamach.
Czy ktoś z forumowiczów miał podobne dylematy, albo może zna podobne jak mój przypadki? Chętnie zapoznałabym się z Waszymi doświadczeniami.
Jak masz pieniądze i uważasz, że to jest to co chciałabyś w życiu robić to się nawet nie zastanawiaj.
Założysz agroturystykę to jeszcze się na KRUS załapiesz, a nie zanosi się na to, żeby ktokolwiek ruszył ten chory system
"...Lecz ja wrócę tu, będę w twoim śnie.
Nikt nie zabroni nam śnić..."
Bogdan Loebl
Dobry pomysł. Najważniejsze to wierzyć w to co chce się robić. Ja przyjechałem ze Szczecina w 1990r i to był strzał w 10. Na początku nie było łatwo (teraz też czasem nie) ale zrobiłbym to jeszcze raz i jeszcze raz. Moi przyjaciele też tak zrobili spzredali mieszkanie w W-wie i prowadzą agroturystykę. Żyją i nie myślą o powrocie a to dobry znak. Niedługo na świat przyjdzie ich dziecko...już stąd. A ludzie są dobrzy, wszak niemal każdy kiedyś tu przyjechał i zaczynał od początku. Prędzej pomogą niż będą szkodzić.
Super pomysł, tylko weźcie pod uwagę to,że sezon zimowy jest trudny...
"...Lecz ja wrócę tu, będę w twoim śnie.
Nikt nie zabroni nam śnić..."
Bogdan Loebl
tutejsi jezdza po piniondz na saxy za granice i po wielkich miastach ,miastowi jezdza by siem zem siem utrzymywac i zyc tutaj, siem zem siem mi pomieszalo w glowie w jaroslawiu naprostuja siem zem mniem
woodcraft is life craft
Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)
Zakładki