"ujrzałam kiedyś o świcie dwie drogi, wybrałam tą mniej uczęszczaną - cała reszta jest wynikiem tego, że ją wybrałam.. "
na wiecznych wagarach od życia...
Buba, mam nadzieję, ze w końcu się spotkamy. Pod Pikujem nie wyszło, do Ustrzyk Górnych chyba się nie wybierasz, a wiec może spotkamy się na Spitsbergenie. Z tego co wyczytałem, wynika, że we wrześniu jest tam zimniej, ale za to bardziej kolorowo. Dla porządku, do dalszej dyskusji zapraszam do sąsiedniego wątku.
Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)
Zakładki