Rany boskie! - gdzieżaj się zapędził w tych wędrówkach?! Zostawże te jeziorka dusza-tyńskie! Te błota nabrzeżne przeznaczone nie dla takich zawojów jak Ty! Nie jeden tam oczadział do cna!
Kobieta jawi się janielskim wyglądem, mami skrzydłami i prowadzi... i czadzi jak te błota.
Wracaj na ziemię!!!
Anioł pieknie się jawi a raczej zjawi - dopóty nie zrzuci piórek.
Łączę się w omamieniu i w nadzieji, coże do wciurności nie opuszczą swych skrzydełek na Twe oczęta.
Pozdrawiam
Zakładki