Zamieszczone przez długi Ranek wstał rośny. Słońce świeciło tysiącem brylancików na każdej trawce Fajny klimat. Podążając za poprzednikami przycupnę w pobliżu...gdzieś na granicy polany i lasu.
strach się bać :)
Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)
Zasady na forum
Zakładki