Witam,
tak zupełnie spontanicznie i w ostatniej chwili postanowiliśmy z żoną pojechać na święta w Bieszczady. Mam prośbę do Was, Forumowicze, doradźcie gdzie? Założenia są takie że chcielibyśmy jakieś trzy dni, jeżeli pogoda pozwoli spędzić na spacerkach, czasowo tak 6-8 godzin. Gdzie się wybrać? Gdzie szukać noclegu? Jest jeszcze szansa na znalezienie?
Doświadczenie mamy takie średnie, ale w zimowych warunkach chodziliśmy tylko do wysokości schronisk Tatrzańskich (łącznie z "piątką"). W lecie natomiast chodziliśmy trochę po bieszczadach ale tylko tych wysokich.
Czy wejście na Rawki, Tarnicę, czy Wetlińską jest o tej porze bardzo trudne i niebezpieczne, czy też przy dobrej pogodzie, wychodząć odpowiednio wcześnie można to zrobić? Czy konieczne są rakiety lub raki czy się bez nich obejdzie?
Proszę o rady.
Zakładki