..o kibelku kiedy indziej, bo to była bardzo stacjonarna impreza... Co do dróżników to niestety racja ... do tego mają takie śmieszne telefony na korbkę i dalej ich używają. Kilka razy mi się zdarzyło podróżować pociągiem... i już się coś zmieniło, bo nie biorą chętnie maszyniści tak jak dawniej... kontrolami się tłumaczą, albo że im się nie chce..
Zakładki