Strona 1 z 2 1 2 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 20

Wątek: Filtry do wody

  1. #1

    Domyślnie Filtry do wody

    Witam, chciałbym poruszyć temat sprzętu i ekwipunku jaki zabieramy na wyprawy.

    Na początek może coś o - Filtrach do wody - jeżeli macie wiedzę na ten temat - podzielcie się. (jak to działa,czy można je czymś zastąpić,itd.).

    I oczywiście dajcie swoje wątki w tym temacie. Myślę, że będzie o czym pisać.

    Pozdro i zapraszam.

  2. #2
    Powsimorda h.c.
    Awatar Marcowy
    Na forum od
    09.1998
    Rodem z
    Zacisze
    Postów
    2,663

    Domyślnie Odp: Filtry do wody

    Witaj na forum :)
    Jest tu mnóstwo wątków poświęconych ekwipunkowi turystycznemu - buty, namioty, kuchenki, plecaki, kurtki... co tylko chcesz. Wystarczy użyć wyszukiwarki.
    Na razie nikt jednak nie poruszył tematu filtrów do wody, więc zmienię tytuł Twojego wątku i przeniosę do odpowiedniego działu, czyli "Bieszczady praktycznie". Pozdrawiam :)

  3. #3
    Kronikarz Roku 2017
    Kronikarz Roku 2015
    Awatar coshoo
    Na forum od
    09.2004
    Postów
    690

    Domyślnie Odp: Filtry do wody

    Od zawsze w górach pijam wodę ze strumienia i żyję, na kij komuś jakieś filtry :)

  4. #4
    Bieszczadnik Awatar Misieg
    Na forum od
    08.2006
    Rodem z
    Kraśnik/Rzeszów/Lesko
    Postów
    625

    Domyślnie Odp: Filtry do wody

    też nigdy nie miałem do czynienia z filtrami do wody w górach...

  5. #5
    Poeta Roku 2010
    Poeta Roku 2009
    Poeta Roku 2008

    Awatar WUKA
    Na forum od
    07.2006
    Rodem z
    Toruń
    Postów
    3,907

    Domyślnie Odp: Filtry do wody

    A ja owszem.Jeśli jest mało klarowne "źródełko",wystarczy kawałek tkaniny (koszula flanelowa,podkoszulka itp) i z pustej łodygi czegoś, kapilara.Można zresztą i bez niej się obejść,gdy powierzchnia wody da się dosięgnąć własną ssawką.

  6. #6
    Bieszczadnik Awatar kobieta_bieszczadzka
    Na forum od
    11.2004
    Rodem z
    to tu ... to tam ...
    Postów
    1,099

    Domyślnie Odp: Filtry do wody

    no nie zawsze jest tak cudnie.... niekiedy strumyczek, źródełko bądź inne ujęcie ma takie chwile, że nie nadaje się do picia, nawet po przegotowaniu... Niektórzy z Forumowiczów pewnie pamiętają pewne krzaki i potoczek, który zazwyczaj zapewnia wodę pierwsza klasa, lecz zdarzyło się, że było takie urwanie chmury, iż potoczek zamienił się w rwący strumień, przewalający w swym nurcie błoto i inne takie...a innej wody ni ma .... podobna sytuacja była, gdy w górze potoku prowadzona była zrywka.... woda zamieniła się w szaroburą kipiel....
    Oczywiście takie filtry bywają przydatne pewnie na bardziej ekstremalnych wyprawach, ale nie negowałabym ich użyteczności tak z góry.

    pewnie znany sposób, ale może komuś się przyda

    Filtr mechaniczny - jest najprostszym filtrem, stosowanym od dawna w przetrwaniu. Zasada jego działania jest prosta: woda jest przepuszczana przez kolejne, coraz gęstsze, warstwy materiału filtrującego: Żwiru, piasku, płótna lub gazy. Jeśli w którejś z warstw zastosujemy rozdrobniony węgiel drzewny (czarny popiół z ogniska) będzie to już filtr częściowo chemiczny.

    * Najpierw niech się woda ustoi - większość zanieczyszczeń mechanicznych opadnie na dno.
    * Nie ma sensu stosować trawy w pierwszej warstwie filtrującej (jak podają niektóre podręczniki). Bo jakie zanieczyszczenia może wyłapać trawa? Patyki? Żaby? A przez jej stosowanie możemy dodatkowo zanieczyścić wodę tym co będzie na trawie np. jajeczkmi pasożytów.
    * Główny materiał filtrujący to piasek (nie ziemia tylko piasek). Do filtrowania powinien to być czysty piasek z brzegu rzeki lub morza. Jeśli nie bedzie czysty - pierwsze kilka litrów wody przepuszczone przez taki filtr bedzie służyć do oczyszczenia samego piasku.
    * Najprostszym filtrem jest kilkakrotnie złożony kawałek materiału - koszulka, bandana, ręcznik, czysta skarpetka.
    * Do zrobienia filtra można wykorzystać plastikową butelkę (1,5-2 litra) z odciętym dnem. Wystarczy szyjkę zatkać luźno zwiniętym bandażem a do środka nasypać piasku. Przy laniu wody na piasek ten ostatni może się wzburzyć - pamiętajcie o tym.
    * Woda powinna się przesączać przez jak najgrubszą warstwę piasku. Z tego powodu butelka z piaskiem jest lepsza od stojaka. Na dodatek w butelce nic nie przeleje się bokiem.
    * Filtr mechaniczny oczyszcza tylko z zanieczyszczeń mechanicznych i większych biologicznych. Najczęściej stanowi wstęp do przegotowania lub odkażania.
    * Pamiętaj, żeby co jakiś czas wymienić materiał filtrujący - zanim się zapcha i woda całkiem przestanie płynąć.
    Ostatnio edytowane przez kobieta_bieszczadzka ; 18-01-2010 o 14:03

  7. #7

    Domyślnie Odp: Filtry do wody

    Cytat Zamieszczone przez coshoo Zobacz posta
    Od zawsze w górach pijam wodę ze strumienia i żyję
    Bezpieczniej byłoby, gdybyś stosował tabletki dezynfekujące:
    http://www.e-biwak.pl/katadyn-o_p_101_1.html
    Miałbyś szanse pożyć dłużej.

  8. #8

    Domyślnie Odp: Filtry do wody

    Cytat Zamieszczone przez Marcowy Zobacz posta
    Witaj na forum :)
    Jest tu mnóstwo wątków poświęconych ekwipunkowi turystycznemu - buty, namioty, kuchenki, plecaki, kurtki... co tylko chcesz. Wystarczy użyć wyszukiwarki.
    Na razie nikt jednak nie poruszył tematu filtrów do wody, więc zmienię tytuł Twojego wątku i przeniosę do odpowiedniego działu, czyli "Bieszczady praktycznie". Pozdrawiam :)
    Wielkie dzięki za pomoc, nie mam jeszcze rozeznania na forum.

  9. #9

    Domyślnie Odp: Filtry do wody

    Cytat Zamieszczone przez coshoo Zobacz posta
    Od zawsze w górach pijam wodę ze strumienia i żyję, na kij komuś jakieś filtry :)
    Wydaje mi się, że picie wody bezpośrednio ze stumienia jest dosyć niebezpieczne chyba, że ktoś lubi posiedzieć w krzaczkach z papierem i nadzieją, że go nie braknie

    Filtry do wody (nie mam jeszcze takiego) z uwagi na niewielkie gabaryty i ciężar są praktyczne i chyba łatwiejsze w użyciu niż survivalowe wynalazki.

  10. #10
    Malkontent Roku 2009 Awatar Krysia
    Na forum od
    09.2006
    Postów
    3,380

    Domyślnie Odp: Filtry do wody

    Cytat Zamieszczone przez dch Zobacz posta
    Wydaje mi się, że picie wody bezpośrednio ze stumienia jest dosyć niebezpieczne chyba, że ktoś lubi posiedzieć w krzaczkach z papierem i nadzieją, że go nie braknie
    .
    A to zależy z jakiego strumienia będziesz tę wodę pić. Jeśli z takiego poniżej ludzkich osad, to krzaki z papierem to wersja optymistyczna, ale jeśli z takiego co to właśnie wypływa z ziemi-to masz wodę źródlaną. Ja też piję prosto z potoków wode, ale i piję prosto z kranu codziennie ponad litr, więc może jestem odporna?
    "...Lecz ja wrócę tu, będę w twoim śnie.
    Nikt nie zabroni nam śnić..."
    Bogdan Loebl

Informacje o wątku

Użytkownicy przeglądający ten wątek

Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)

Podobne wątki

  1. temperatura wody w Solinie, 19 czerwca 2012
    Przez pawelek w dziale Wypoczynek aktywny w Bieszczadach
    Odpowiedzi: 0
    Ostatni post / autor: 19-06-2012, 10:57
  2. Zalew Soliński - dostępne z wody miejsca biwakowe
    Przez gelorad w dziale Bieszczady praktycznie
    Odpowiedzi: 1
    Ostatni post / autor: 26-04-2011, 18:46
  3. dziwny dom- Zimne Wody k/ Lewina Kłodzkiego
    Przez buba w dziale Turystyka nie-bieszczadzka
    Odpowiedzi: 1
    Ostatni post / autor: 20-02-2011, 20:22
  4. Co sie stało z Domem Źródła Wody Żywej?
    Przez seventy7 w dziale Zakwaterowanie i usługi
    Odpowiedzi: 4
    Ostatni post / autor: 29-07-2010, 23:38
  5. Skok w bok - prosto do ciepłej wody
    Przez Henek w dziale Bieszczady praktycznie
    Odpowiedzi: 37
    Ostatni post / autor: 09-12-2007, 12:32

Zakładki

Zakładki

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •