To akurat był wieczór Leonarda Luthera,świetnego bydgoskiego barda.Ja tylko (na jego zaproszenie) "przeplatałam" koncert swoją skromną osobą i kilkoma wierszami.Warto posłuchać tego Artysty!
To Leonard jeszcze występuje? Nie słyszałem o nim od... chyba 20 lat!
Zakładki