W tym roku mi się kanie przeżarły, mam cały słój zasuszonych;-))
to dopiero profanacja co nie?;-)))
W tym roku mi się kanie przeżarły, mam cały słój zasuszonych;-))
to dopiero profanacja co nie?;-)))
"...Lecz ja wrócę tu, będę w twoim śnie.
Nikt nie zabroni nam śnić..."
Bogdan Loebl
o suszonych nigdy nie słyszałem ale wkońcu to grzyb jak pozostałe , natomiast znajomy zamrarza kanie a zimą odmraża i wkłada na jakiś czas do naczynia z mlekiem poczym wyciąga suszy panieruje i na patelnie.
P.S( nie rozlatują się, mają nadal zbitą strukture )
Ostatnio edytowane przez Markela ; 28-01-2011 o 11:36 Powód: P.s
Też kiedyś zamroziłem takie 20 i lepiej centymetrowe piękności i się z nich błotko zrobiło. Trzeba wsuwać za świeżości
Easy rider tylko na piechotę...
z mrożonych mam masę pomrożonych obgotowanych, do sosików idealne;-)))
"...Lecz ja wrócę tu, będę w twoim śnie.
Nikt nie zabroni nam śnić..."
Bogdan Loebl
Smardze z tego co wiem w Polsce są pod ochroną,
organizowane są wyjazdy grzybiarzy na (smardze) na Słowację zawsze na długi weekend maja.
P.S czy coś prawnie w sprawie smardzy się zmieniło bo nie jestem na bieżąco?
Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)
Zakładki