Płyniemy >> Czarną Cisą ,przez Świdowiec…do Kwasów ;)

[joorg]

Pierwsza baza








Czaj Iwana.., tak się nazywa ten „kwiatuszek” do herbaty ,który niosę


a to „wsad” do wieczornej wspólnej herbatki

[coshoo]

Znam ten mostek :)

[joorg]

Rano dnia następnego.... , obok szumi Czarna Cisa , Oleg gra pobudkę, herbatka się gotuje ..jedni składają już namioty, a inni jeszcze śpią ,mimo nocnego deszczu i chrapania co niektórych … było pięknie

http://www.youtube.com/watch?v=4ZWSLb6bcac

[Krysia]

mój Świdowiec...;-))
czekam

ps-ciekawe czy sfociłeś krzyżyk z mojego avataru;-)))

[joorg]

mój Świdowiec...;-))....ciekawe czy sfociłeś krzyżyk z mojego avataru;-)))

A właśnie ,że mój ŚWIDOWIEC
Krysia nie sfociłem krzyża na Tempej ,bo na główną grań Świdowca weszliśmy tym razem od północy, w 1/4 drogi od Drogobratu.
Weszliśmy na szlak czerwony od jeziora Vorożeska, we mgle i deszczu....i tak było super

[Krysia]

On nie jest na Tempej, tzn na Tempej jest ale inny;-)

[joorg]

On nie jest na Tempej, tzn na Tempej jest ale inny;-)

Jak nie na Tempej to tu, ...Gerisaska góra nad jeziorem ... Tak ?

[Krysia]

Hmmmm
niby wszystko się zgadza ino ten żwir nie
;-))))
ale krzyż identyko;-)

[maciejka]

Hmmmm
niby wszystko się zgadza ino ten żwir nie
;-))))
ale krzyż identyko;-)

Bo to jednak nie ten krzyż, Twój Krysiu z awataru pochodzi z rozdroży Tempa-Ungarjaska-Pidpula.
Jak minie czas wyjazdowy to wkleję fotki i też podzielę się wrażeniami ze Świdowca.

Januszu czytam i oglądam z wielką przyjemnością Twoją wyprawę
Opowiadaj dalej, czekam niecierpliwie!

[joorg]

....Jak minie czas wyjazdowy to wkleję fotki i też podzielę się wrażeniami ze Świdowca....

A teraz to ja czekam Maciejku...z pewną niecierpliwością i tupię nogami
ps. a ja napiszę coś, ale po niedzieli.. o 2 już mnie tu nie ma :)