Szanowny Piskalu
Kazik może i odszedł z tego forum, albo i nie,
Jednak nie wyprowadził KIMB. To przynajmniej zakłamanie.
Jeżeli masz niechęć do czytania tamtego forum, to zacytuję tutaj.
Lepiej jednak poczytaj. Telefony także chyba posiadacie - więc możliwości "pogadania" jest kilka.
Pozdrawiam




Odpowiedz z cytatem
Zakładki