Wino Truskawkowe:
http://filmy.bz/pl/filmy/dramaty/425...uskawkowe.html
Wino Truskawkowe:
http://filmy.bz/pl/filmy/dramaty/425...uskawkowe.html
"Rozum mówi nie raz: nie idź, a coś ciągnie nieprzeparcie i tylko słaby nie ulega; każdy z nas ma chwile lekkomyślności, którym zawdzięcza najpiękniejsze przeżycia." W. Krygowski
Niestety bez napisów i z lektorem, ale gratis :)
Emir Kusturica "Czarny kot, biały kot":
http://www.youtube.com/watch?v=i2fNB...eature=related
"Rozum mówi nie raz: nie idź, a coś ciągnie nieprzeparcie i tylko słaby nie ulega; każdy z nas ma chwile lekkomyślności, którym zawdzięcza najpiękniejsze przeżycia." W. Krygowski
Dziś film zdecydowanie film cięższego kalibru. Miłośnikom "Titanica" pewnie się nie spodoba, antagonistom języka wulgarnego pewnie również, ale moim zdaniem jest to jeden z najlepszych filmów traktujących o tym trudnym temacie i mimo dość lekkiej formy, wstrząsający i na długo zapadający w pamięć.
"Trainspotting":
http://www.youtube.com/watch?v=s3zmOlUzKMM
Ostatnio edytowane przez sir Bazyl ; 02-09-2012 o 09:25 Powód: się link rypnął
"Rozum mówi nie raz: nie idź, a coś ciągnie nieprzeparcie i tylko słaby nie ulega; każdy z nas ma chwile lekkomyślności, którym zawdzięcza najpiękniejsze przeżycia." W. Krygowski
Dla złapania oddechu na bezdechu, Luc Besson "Wielki błękit":
http://www.megaplayer.pl/index/bezli...8%29-Lektor-PL
Włączcie film dopiero jak się zdecydujecie na oglądanie, serwis bez logowania pozwolił na obejrzenie całego filmu ale jak chciałem sprawdzić teraz to już kasę chce :)
"Rozum mówi nie raz: nie idź, a coś ciągnie nieprzeparcie i tylko słaby nie ulega; każdy z nas ma chwile lekkomyślności, którym zawdzięcza najpiękniejsze przeżycia." W. Krygowski
Na stronie podanej przez sir Bazyla jest skrócona, kinowa wersja filmu. Warto się potrudzić i odnaleźć wersję reżyserską (dłuższą o ok. 50min), bardziej spójną i poukładaną znacznie lepiej od wersji kinowej. Ale jak nie będzie pod ręką wersji rozszerzonej to warto choć tę kinową. Dla tych, którzy już film widzieli, szczegółowy opis różnic pomiędzy obiema wersjami jest tutaj. Przed oglądaniem filmu po raz pierwszy nie czytać tego pod żadnym pozorem!
Ostatnio edytowane przez bartolomeo ; 04-09-2012 o 17:30
Czterech panów B.
Bazyl: " na długo zapadający w pamięć."
-oglądałam go 3 lata temu, oprócz tytułu nic o nim nie pamiętam -oceniłam go jako przeciętny (6/10). według mnie żadna rewelacja ;p
Ostatni film jaki oglądałam to "Historia żółtej ciżemki" :-) Jakże inaczej wygląda teraz oglądany po latach a wtedy niczym bajka przez dziecko. Gustaw Holoubek znów, jak zawsze, potężna rola. No i młody Koterski.
A z cięższego kina co oglądałam w ciągu ostatnich miesięcy i zrobiło na mnie wrażenie - "Jajo węża" Bergmana - szalenie uwielbiam filmy Bergmana, wprawdzie ten jest już z późniejszego bergmanowskiego okresu ale poziomem nie odbiega zupełnie od tych 20 lat wcześniej. A za mistrza kina uważam.. Charliego Chaplina -jestem zauroczona w jego filmach :-))))
http://www.filmweb.pl/user/sunshine55
"Wędrujemy zarośniętą dzikim zielskiem drogą..." W.P.
Skoro się już rozpędziłam, to jeszcze jeden, mój No1 - Bandyta. Z pewnością wielu z Was zetknęło się ze ścieżką dźwiękową z tego filmu, z flagowym utworem "Taniec Eleny" Michała Lorenca. Zapewniam, że sam film jest w równym stopniu godny uwagi, jak muzyka.
Bandyta (w 8 częściach):
Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)
Zakładki