Mi się bardzo podobało - mam jeszcze gdzieś miernik częstotliwości na takich lampkach... To były pierwsze wyświetlacze cyfrowe, zanim zastosowano LED-y, czy ciekłe kryształy...
Ech... widok wiśniowych anod w lampach mocy... Inne czasy były.
Ale i tak najdłużej używaną lampą.... jest.... magnetron, to dopiero dziwoląg .
Albo takie "magiczne oko", np. EM 84.
Zakładki