Pragnienia łosiów

Zakochałbym się, rzekł młody łoś
Może mi na to poradzi co ktoś
Piękną pono rzeczą jest owa miłoś
Zakochałbym się , najlepiej jeszcze latoś.

Tylko żeby moja miła
Za często mnie nie biła

I żeby moja mała
Rogów mi nie przyprawiała

I żeby mnie szczerze kochała
Nie po komisach latała

I żebym nie chodził głodny
Taki jestem wygodny

Mam jeszcze parę zastrzeżeń
Lecz że je spełni-nie wierzę

I tak zawsze- rzekł przerażony
-Klempa wychodzi z żony.