Witam,
W całej rozciągłości zgadzam się z wypowiedzią Capricornusa. Drogi Sarmato, prosiłeś o opinie, więc ci ją przedstawiłem. Ale jak widzę ty sam nie wiesz, czego chcesz. Po pierwsze popełniasz rażący błąd pisząc, że w gospodarstwie agroturystycznym śpi się z gospodarzami i co wg ciebie jest nacechowane negatywnie. Z tego powodu specjalnie dla ciebie wyszukałem definicję gospodarstwa agroturstycznego. Obecnie funkcjonuje definicja stwierdzająca, „że dom posiadający pokoje przeznaczone do wynajmu dla gości, w którym mieszkają osoby zajmujące się działalnością rolniczą, na terenie do 5 tys. mieszkańców można nazywać gospodarstwem agroturystycznym.” Więc jak widzisz nie da się być w gospodarstwie agroturystycznym, nie mieszkając razem z gospodarzami. Oczywiście regułka jest do wyuczenia i zapamiętania, abyś na drugi raz wiedział, o czym piszesz.
Po drugie dom Gospodarstwa Agroturystycznego Pod Bocianami nie jest biały ( jak by się mogło wydawać z fotografii), ale jasno-żółty. Ale jak byś tam naprawdę był to byś to na pewno zauważył. Po zestawieniu twoich wypowiedzi z rzeczywistością wg mnie wynika tylko jedno – ty tam jednak nie byłeś.