Strona 10 z 13 PierwszyPierwszy ... 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 91 do 100 z 123

Wątek: Inwersja z Pikuja

  1. #91
    Bieszczadnik Awatar joorg
    Na forum od
    01.2005
    Rodem z
    Krosno
    Postów
    2,335

    Domyślnie Odp: Inwersja z Pikuja

    Cytat Zamieszczone przez don Enrico Zobacz posta
    Biały obelisk w białej mgle, to obraz niczym niewidoczny duch w środku nocy .
    Niby jest, ale do końca nie wiadomo czy jest realny czy wyimaginowany.
    Dopiero gdy ręka zaczęła ścierać naniesioną na beton szadź wiedzieliśmy że dotarliśmy do celu. Jest.
    ...
    Widzieliśmy to naprawdę czy tylko się nam to wydawało ?
    Tak krótko ?
    Co wreszcie jest realne ? jesteśmy tu, naprawdę na szczycie Pikuja ?
    czy tylko się nam wydaje ?
    Doprawdy już nie wiem czy cała ta opowieść nie jest realna. Czy cały ten wyjazd nie jest realny.
    Może to był tylko sen.
    koniec.
    Biały obelisk normalnie taki brzydki , a jak w tym dniu cieszył.
    Tak to był real, nam dane było go "obmacać" gdzieś kole 12:30 i szkoda wielka ,że nie spotkaliśmy się tam na Górze.Tak liczyłem na wielką niespodziankę.
    Jak widać ze zdjęć mieliście trochę ostrzej idąc z Zakarpackiej strony.
    My też nie mieliśmy lekko od "Polskiej", ale w sumie było oryginalnie i inaczej...to są góry i trzeba być na to przygotowanym.
    W maju już planujemy iść tam po raz czwarty , bo jeżeli trzy kolejne razy nic się nie widzi,to za czwartym razem idąc na górę na trzy dni musimy coś zobaczyć
    Kilka zdjęć z naszej strony (zdjęcia Nunex , Foley ,Duch i ja)

    Ps. a o której godzinie "ścieraliście szadż z betonu " i o jaki czas wyminęliśmy się na górze.
    Heniek , super opisałeś całość...szacunek i gratulacje dla całej Grupy.
    Załączone obrazki Załączone obrazki
    Ostatnio edytowane przez joorg ; 09-03-2010 o 22:01
    "dosyć często rozważam co jest warte me życie?...tam na dole zostało wszystko to co cię męczy ,patrząc z góry w około - świat wydaje się lepszy.."
    Pozdrawiam Janusz

  2. #92
    Forumowicz Roku 2018
    Kronikarz Roku 2018
    Forumowicz Roku 2017
    Kronikarz Roku 2014
    Ekspert Roku 2013
    Korespondent Roku 2008
    Awatar sir Bazyl
    Na forum od
    09.2005
    Rodem z
    Resmiasto
    Postów
    3,182

    Domyślnie Odp: Inwersja z Pikuja

    Donu wielkie podziękowania za ogarnięcie całościowe i piękną relację, a wszystkim Uczestnikom za wspaniałe towarzystwo - do zobaczyska!
    P.S.
    Cholerniki chcieli mnie zawrócić na pięć minut przed szczytem!!!!!!! Kto to widział, żeby tak?!
    "Rozum mówi nie raz: nie idź, a coś ciągnie nieprzeparcie i tylko słaby nie ulega; każdy z nas ma chwile lekkomyślności, którym zawdzięcza najpiękniejsze przeżycia." W. Krygowski

  3. #93
    Fotografik Roku 2010
    Fotografik Roku 2009
    Fotografik Roku 2008

    Awatar bartolomeo
    Na forum od
    07.2005
    Postów
    4,282

    Domyślnie Odp: Inwersja z Pikuja

    Cytat Zamieszczone przez sir Bazyl Zobacz posta
    Kto to widział, żeby tak?!
    No w tym właśnie rzecz, że nikt nic nie widział
    Czterech panów B.

  4. #94
    Bieszczadnik Awatar komisaRz von Ryba
    Na forum od
    05.2008
    Rodem z
    dziki wschód
    Postów
    1,218

    Domyślnie Odp: Inwersja z Pikuja

    to je jeszcze kilka fot
    ano sie we mgle znalazłe choć niby nie miał prawa

    no na pewno jest

    ja było napisane
    grupóweczka, znaczy przygotowania do niej

    toasty

    jak to nic nie było widać ?
    wystarczyło zamknąc oczy

    ano było cudnie
    a kto miał sprzet znaczy jabłuszko
    ten
    jakoś szybciej był na dole

  5. #95
    Bieszczadnik
    Na forum od
    10.2009
    Postów
    753

    Domyślnie Odp: Inwersja z Pikuja

    A Wy mi powiedzcie jakie spodnie na takie wyprawy używacie? Ja chodzę w jeansach i jak ostatnio miałem okazję przedzierać się sniegami tak powyżej kolan to nad stupturami całe kolana miałem oklejone przymarzniętym śniegiem
    Jak widzę (choćby na ostatnim zdjęciu) tego problemu nie macie.

  6. #96
    Forumowicz Roku 2012
    Forumowicz Roku 2011
    Forumowicz Roku 2010
    Awatar don Enrico
    Na forum od
    05.2009
    Rodem z
    Rzeszów
    Postów
    5,217

    Domyślnie Odp: Inwersja z Pikuja

    Dlugi Twe pytanie
    jakie spodnie na takie wyprawy używacie?
    jest cokolwiek trudne.
    Każdy bierze co ma.
    Ja na przykład tą razą wziąłem długie spodnie, zamoczyły się troszkę, ale potem wyschły .... i po problemie.

  7. #97
    Forumowicz Roku 2012
    Forumowicz Roku 2011
    Forumowicz Roku 2010
    Awatar don Enrico
    Na forum od
    05.2009
    Rodem z
    Rzeszów
    Postów
    5,217

    Domyślnie Odp: Inwersja z Pikuja

    Jeszcze Joorgi duże podziękowania dla grupy krośnieńskiej.
    Wasze wpisy ubarwiły ten nieprzeciętny wątek, ale ....
    Ale sam się zastanawiam co jest prawdą a co ułudą.
    Czy naprawdę tam byliście ?
    Czy też tylko była to wirtualna wizalizacja, co by zrobić nam przyjemność ?
    To już pozostanie tajemnicą.

  8. #98
    Bieszczadnik Awatar komisaRz von Ryba
    Na forum od
    05.2008
    Rodem z
    dziki wschód
    Postów
    1,218

    Domyślnie Odp: Inwersja z Pikuja

    Cytat Zamieszczone przez agnieszkaruda Zobacz posta
    Rafał no pięknie pięknie nie wiedziałam że skradłeś serce (KLUCZ) Pani Kustosz .... no no no
    no wiesz z tymi kluczami to różnie bywa, taka historyjka mi się skojarzyła
    książę na wojne jechał a że żoną miał piekną i ponętną pas cnoty jej przed wyjazdem raczył nabyć. Lecz na wojnie różnie bywa, na wszelki wypadek przed wyjazdem kluczyk do pasa żony, pozostawił zaufanemu dworzaninowi. Ledwo fosę przejachał, slychac tęten, patrzy, pedzi dworzanin na łeb na szyję i krzyczy "Panie! Panie! musialeś się pomylić! To nie ten klucz!" :)

    Cytat Zamieszczone przez agnieszkaruda Zobacz posta
    muszę powiedzieć ze Rafałek wcale nie miał destrukcyjnego wpływu!! Wręcz motywował do dalszej walki...
    święte słowa
    taka jest moja wersja i będę sie jej trzymał

    Cytat Zamieszczone przez machoney Zobacz posta
    Lepsiejszej wódeczności w sklepobarze nie było ??
    ta zła nie byłą a inna też była

    Cytat Zamieszczone przez Dlugi Zobacz posta
    A Wy mi powiedzcie jakie spodnie na takie wyprawy używacie? Ja chodzę w jeansach i jak ostatnio miałem okazję przedzierać się sniegami tak powyżej kolan to nad stupturami całe kolana miałem oklejone przymarzniętym śniegiem
    Jak widzę (choćby na ostatnim zdjęciu) tego problemu nie macie.
    moje dawno temu kupiłem w sklepe z tureckimi ciuchami i mają napis BOMBER cokolwiek to znaczy....
    Ostatnio edytowane przez komisaRz von Ryba ; 10-03-2010 o 21:52

  9. #99
    Bieszczadnik Awatar joorg
    Na forum od
    01.2005
    Rodem z
    Krosno
    Postów
    2,335

    Domyślnie Odp: Inwersja z Pikuja

    Cytat Zamieszczone przez don Enrico Zobacz posta
    .. ale ....
    Ale sam się zastanawiam co jest prawdą a co ułudą.
    Czy naprawdę tam byliście ?
    Czy też tylko była to wirtualna wizalizacja, co by zrobić nam przyjemność ?
    To już pozostanie tajemnicą.
    Naprawdęęęęęęęęęęęę , powiadam , , a przyjemność też po naszej stronie była.
    Na dowód tego,że byliśmy tam, jutro zamieszczę skan pieczątek w paszporcie z przekroczenia granicy.
    Ja i nie tylko ja , rano w niedzielę w drodze na Pikuja ,też za bardzo nie widziałem czy idę , czy już lecę

    Cytat Zamieszczone przez rafal Zobacz posta
    to je jeszcze kilka fot ...
    ano było cudnie
    a kto miał sprzet znaczy jabłuszko
    ten
    jakoś szybciej był na dole ...
    Pięknie ....jabłuszko jest praktyczne , ale ...wygląda jakbyś tyle co miał "bliskie spotkanie" w rozkroku z jodełką czy tak ?

    PS. i jeszcze jedno... jakie to by było święto spotkać się tam wspólnie pod obeliskiem, nawet gotów byłbym skoczyć tam i z powrotem na dół do Husnego po flaszeczkę:)
    Ostatnio edytowane przez joorg ; 10-03-2010 o 22:24
    "dosyć często rozważam co jest warte me życie?...tam na dole zostało wszystko to co cię męczy ,patrząc z góry w około - świat wydaje się lepszy.."
    Pozdrawiam Janusz

  10. #100

    Domyślnie Odp: Inwersja z Pikuja


    jasne, że my byli...


    i ogień palili


    a także szampana pili...

Informacje o wątku

Użytkownicy przeglądający ten wątek

Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)

Podobne wątki

  1. Inwersja i widzialność
    Przez Dziku w dziale Turystyka nie-bieszczadzka
    Odpowiedzi: 15
    Ostatni post / autor: 06-12-2011, 18:00
  2. Inwersja
    Przez Barnaba w dziale Bieszczady praktycznie
    Odpowiedzi: 11
    Ostatni post / autor: 25-01-2011, 02:19
  3. Skąd najlepiej na Pikuja?
    Przez Maluszek w dziale Wschodni Łuk Karpat
    Odpowiedzi: 36
    Ostatni post / autor: 05-10-2010, 23:06
  4. Z Pikuja na Ostra Horę
    Przez pioabram w dziale Wschodni Łuk Karpat
    Odpowiedzi: 1
    Ostatni post / autor: 03-10-2010, 19:13
  5. Samochodem na szczyt Pikuja
    Przez Basia Z. w dziale Dyskusje o Bieszczadach
    Odpowiedzi: 2
    Ostatni post / autor: 11-06-2009, 19:46

Zakładki

Zakładki

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •