Witam,
rozczarowana "entuzjastycznym" zainteresowaniem - podpowiadam:
1. ten rodzaj muzyki można odnaleźć na stronie głównej WB.

2. i....
"Wiosna przyszła równie nagle, jak przedtem zima. Ludzie ani się obejrzeli, kiedy ze zboczy górskich ustąpił śnieg i ukazała się zieleń coraz bardziej świeża i odświętna. San, Osława, Solinka, Nasiczniański, Hoczewka, Hylaty i wiele innych rzek, rzeczek, potoków zahuczało nadmiarem wód, torujących sobie drogę wśród bloków skalnych, między obsuwiskami i spadzistymi ścianami wąwozów. W wioskach bano sie powodzi, ale obawy te okazały się płonne. Na niebie, całkowicie pozbawionym chmur, krążyły czujne orły górkie. Żołnieże patrolujący różne okolice donosili o pojawieniu się dzików i rogaczy w nieprawdopodobnych ilościach. Kawalerzyści z Cisnej twierdzili, że widzieli niedżwiedzia, ale podpułkownik Tomaszewski uznał tę wiadomość za wytwór ich fantazji: wiadomo, że kawalerzyści i zwiadowcy często donoszą o rzeczach, które innym nawet się nie śniły."
Znacie te pozycje, napewno o niej słyszeliście... utrwaliła stereotypowy obraz tamtych burzliwych lat w Bieszczadach.