Ktoś dom pożegnał
klamki dotykiem.
Cicho obiecał
"nie teraz,jak wrócę"
Wybaczyć chciał
i ksiażki oddać
w przyszłym tygodniu,
który boli już teraz
tych co zostali.
Ktoś dom pożegnał
klamki dotykiem.
Cicho obiecał
"nie teraz,jak wrócę"
Wybaczyć chciał
i ksiażki oddać
w przyszłym tygodniu,
który boli już teraz
tych co zostali.
WUKA
www.wukowiersze.pl
Pięknie
"...Lecz ja wrócę tu, będę w twoim śnie.
Nikt nie zabroni nam śnić..."
Bogdan Loebl
****
"Nigdy nie wiemy,kiedy najbliższej osobie po raz ostatni mówimy "pa"-Olga Morawska(jej mąż Piotr himalaista zginął na Dhaulagiri).
Okrutna prawda.
Napisałaś prawde Wuka,,smutną prawde.Pięknie to ujęłaś.
Nigdy nie wiadomo jak to z nami będzie.
Równo rok temu żegnałam przyjaciółkę.Zostawiła całą mase rozpoczętych spraw,nowe życie.
Nie wiemy jaką historie pisze nam życie.Nie wiem czy ta niewiedza losu jest dobra.Może jest,bo przynajmniej się nie myśli.
Wzbudziłaś refleksje swoim wierszem.
Pozdrawiam
śpieszmy się kochać ludzi ....
Sapere aude.
...zostają po nich buty i telefon głuchy...
"...Lecz ja wrócę tu, będę w twoim śnie.
Nikt nie zabroni nam śnić..."
Bogdan Loebl
A wtym całym zgiełku szkoda, że w ludziach dostrzegamy dobro dopiero po ich śmierci. Przeraża mnie to, że za życia opluwamy się nawzajem nie chcąc dostrzec, że nikt nie jest tylko dobry lub tylko zły. Jesteśmy przecież taką mieszanką, swoistym koktajlem gdzie gorycz miesza się ze słodyczą, złość z dobrem, miłość z nienawiścią. Może ta wielka tragedia wyzwoli w nas większą empatie w stosunku do drugiego człowieka. Taką przynajmniej mam nadzieję.
pozdrawiam
Marek
Hmmm a ja lubię ten .... z portalu poezje.pl
Tytuł: Bieszczady.
Ruszyć samotnie w Bieszczady,
pod gwiazdami do snu się kołysać.
Uciszyć w sercu tęsknoty pokłady.
Dla Ciebie Jedyna,znów coś napisać.
Przystanąć i podumać chwilę,
może ukradkiem łzy ronić,
przy smutnej,starej mogile,
której pochyły krzyż broni.
Zasłuchać się w tę ciszę odwieczną.
Wędrować,kiedy największa ulewa.
Myślami pobiec na Drogę Mleczną,
podsłuchać,o czym plotkują drzewa.
Zobaczyć jeszcze te góry,doliny.
Przestać nareszcie ciągle się smucić.
Nie czuć,jak szybko płyną godziny.
Nigdy już stamtąd nie wrócić.
----------------------------------------------------------
serenada
Dziś wracam do tych kilku słów napisanych WTEDY. Zamiast gwiazdek wiersz ma tytuł "10 kwietnia". Kiedy jest dużo bólu, słów powinno być niewiele.
WUKA
www.wukowiersze.pl
Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)
Zakładki