Czytałem i oceniam pozytywnie. Ksiązka zawiera bodajże 30 albo coś koło tego reportaży prasowych - niosą wiele informacji, pokazują ciekawe sylwetki, zdarzenia które działy się na terenie Bieszczad i poza nimi. Czytało mi się szybko, gładko no i pozostało mi co nieco po ich przeczytaniu do przemyślenia.