witam!
jaki polecacie szlak na początek (pierwszy raz w góry) pod namiotem mam zamiar wyjechac busem 30 kwietnia z warszawy naj lepiej jak by było połoczenie z warszawy do miejscowosci w kórej zaczyna sie szla
wielkie dzieki za pomoc
witam!
jaki polecacie szlak na początek (pierwszy raz w góry) pod namiotem mam zamiar wyjechac busem 30 kwietnia z warszawy naj lepiej jak by było połoczenie z warszawy do miejscowosci w kórej zaczyna sie szla
wielkie dzieki za pomoc
Pierwszy raz ?
To wypada poznać KLASYKę zaczynając od wypicia piwa w Ustrzykach Górnych.
Potem już wszystko samo się ułoży.Wystarczy otworzyć uszy i oczy.
Witaj na forumie.
witam. ja właśnie szykuję się do wyprawy w ostatni tydzień czerwca (takie dzikie wyprawy nie są mi obce ,ale w Bieszczadach jeszcze nie bylem ) wydaje mi się że Ustrzyki Górne to dobre miejsce na start,chociaż któryś z weteranów mógłby tu coś więcej napisać. pozdrawiam wszystkich forumowiczów
do weteranów mi co prawda daleko ale w Ustrzykach to bym proponował kończyć a nie zaczynać.
Do Kondzia
Z dojazdem nie znam się po jeżdżę własnym pędzidłem.
Co do trasy, no to tysiące wariantów na 3 dni masz.
Wszystko zależy od upodobań.
Tak jak napisał Don Enrico, klasyka, jeśli bez namiotu, to baza w Ustrzykach Górnych i wszystkie najbardziej widokowe i najwyższe szlaki masz w zasięgu 1 dnia w zasadzie.
Tarnica w kółko - jeden dzień, Rawki to już drugi, obie Połoniny to trzeci.
I wszystkie bieszczadzkie deptaki zaliczone
Ostatnio edytowane przez PiotrB ; 16-04-2010 o 13:05
Wyżej wymieniony post wyraża moje zdanie w dniu dzisiejszym, być może takie samo będzie w dniu jutrzejszym, jednakże zastrzegam sobie prawo zmiany zdania w każdym momencie bez podania przyczyny :)
to najlepiej zaczac lub skaczyc w Ustrzykach Górnych
a moze jakas mape byscie mi polecili
moze byc ta:
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=991020202
i do tego gps
http://www.allegro.pl/item1001825485...r_faktura.html
bo mapa ma pokrycie - siatka GPS
to bym mogł dotrzec do kazdego miejsca z łatwoscia
bo chciałbym nocowac przewaznie nad jakims strumykiem lub jezorkiem
Tak ............................. gps jest niezbędny - bardzo ładnie wychodzi na zdjęciach.
Ma tylko jedną wadę - nie działa po pijaku, sprawdzałem.
Zaintrygowała mnie sugestia Piotra co by w UG kończyć a nie zaczynać ... co miałeś na myśli ?
Człowiek pyta o miejsce startowe skomunikowane z Warszawką , czyli co mu zaproponujesz ?
to z warszawy do UG sie nie dostane chyba ze połoczenia jakies
wolał bym bes posrednio ale tak łatwo to chyba niema chyba ze z innego miejsca zacząc
Wystartować i skończyć w Ustrzykach lub wystartować z innego miejsca, gdzie w miarę łatwo dostanie się np z Sanoka lub UD i skończyć w UG skąd łatwiej zabierze się do Warszawki.
Jakbym jechał PKS to chyba tak bym kombinował, aby łatwiejszy był powrót niż dostanie się na miejsce, bo można być dłużej w górach i nie tracić czasu na dotarcie do miejsca powrotu.
Wyżej wymieniony post wyraża moje zdanie w dniu dzisiejszym, być może takie samo będzie w dniu jutrzejszym, jednakże zastrzegam sobie prawo zmiany zdania w każdym momencie bez podania przyczyny :)
Witam wszystkich. Z Wawy do Sanoka jeździ nocny autobus (Na wakacje przedłużony do Wołosatego). A z Sanoka to już można się dostać się do większości miejsc. Z tego, co kojarzę to 30 kwietnia to PKS Sanok (czyli Veolia) od razu powinna podstawić autobusy w stronę połonin. Ale i można na początek z Ustrzyk Dolnych w stronę Górnych, tak, żeby połoniny zostawić sobie na koniec:) Najpierw choćby dojść do Chrewtu, potem Dwernik, Chmiel, czy Nasiczne. A potem to już połoniny. Ewentualnie z Komańczy głównym beskidzkim...Tylko jak kolega pierwszy raz w góry, to może bez namiotu było by lepiej...?
pozdrawiam
Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)
Zakładki