Widzę ze zdjęć że nie lubicie iść na łatwiznę i wybraliście wersje najbardziej HARD, prosto na Woskriesienski Wierch.
Widzę ze zdjęć że nie lubicie iść na łatwiznę i wybraliście wersje najbardziej HARD, prosto na Woskriesienski Wierch.
No i tu już pierwsi wymiękają. My z Rene chcemy iśc na Stoha, reszta nie bardzo, że kontemplacja gór itd...mięczaki;-))))))))))))))
Stanęło na tym, że pójdziemy i za przełęczą się rozbijemy na spanko.
Jakoś nam długo pod tą stacją zeszło. Wody Piotrek nie wycyganił.
I proszę co znajdujemy!Potem sie okazało, że początkowo ze stacji szliśmy tym szlakiem, ale on jeszcze we wiosce gdzieś nas zgubił;-)))))))
cdn...
"...Lecz ja wrócę tu, będę w twoim śnie.
Nikt nie zabroni nam śnić..."
Bogdan Loebl
No,Krysia ,za tę relację,i fotoreportaż,Kronikarza i fotografika roku masz w kieszeni.Z Malkontentem roku,to juz będzie niezły zestaw.
boskie te połoninki teraz,braknie mi tego jak miodu niedżwiedziowi
"dosyć często rozważam co jest warte me życie?...tam na dole zostało wszystko to co cię męczy ,patrząc z góry w około - świat wydaje się lepszy.."
Pozdrawiam Janusz
Widzę, że wycieczka była udana. Gratuluję bardzo ładnych zdjęć i trochę zazdroszczę. Poproszę o więcej.
Aktualnie 2 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 2 gości)
Zakładki