Witam Wszystkich.
Chciałbym pojechać do Bieszczad w czerwcu lub lipcu na jakieś dwa tygodnie. Nigdy jeszcze nie byłem w bieszczadach. Nie chce robić sobie dokładnego planu wyjazdu, chce poprostu pochodzić sobie po bieszczadach i obserwować przyrode, szedłbym tam gdzie mnie nogi poniosą. Ale jest jedno ale Czy byłby problem z noclegiem w schroniskach ( brak miejsc czy coś innego)?? Nie zależy mi na pokojach poprostu żeby na głowe nie kapało o rano można by było skorzystać z toalety, czy byłby problem z takimi noclegami?? I jeszcze jedno wiecie może ile schroniska życzą sobie za taki nocleg??
Pozdrawiam
Zakładki