Czesc Asiczko!
"Martwa indianka" wisi chyba na Indiance?
Jesli to rzeczywiscie Indianka, to jest to konik, na ktorym odbylam swoja szarze ułańska!
A dzieje sie to w Lesku nad Sanem. Pozdrów ode mnie Rudego!
I dzieki za odswiezenie urlopowych wspomnien... :)
pozdrawiam,



Odpowiedz z cytatem
Zakładki