Muszę się nie zgodzić. Zauważ, że pierwszy post na forum napisałem po tym jak Klopsik opisał mnie jako idącego po trupach przyrody, niekompetentnego pseudoznawcę ( i tu nie ma pomyłki bo wymienia mnie z nazwiska), potem zostałem wyzwany w ciągu jednego bezkropkowego wywodu od (c)h.. i k.. , że już nie wspomnę o pomówieniach o współpracy z UB. Poza tym czytuję ShoutBox, np wczorajszy, i widzę jakimi epitetami jestem darzony przez resztę użytkowników, poza tym jeszcze przed pierwszym postem zostałem nazwany 'palantem'. Zatem nie dziw się proszę, że w postach odnoszę się do tych stuacji, bo w góralu krew się gotuje gdy czyta takie rzeczy.
Jak pisałem rozumiem z czego to wynika-w opini Forumowiczów zaatakowałem jednego z grupy i nie jest ważne czy moje argumenty są poprawne czy nie czy w ogóle ich nie ma - ważne żeby zgnoić. A piszę głównie żeby wyjaśnić pewne sprawy związane z jaskiniami (a że rozmowa zahaczyła o sprawy bardziej personalne to wybaczcie ale, patrząc wstecz na topic nie ja zacząłem osobiste wycieczki...), bo poziom wiedzy osoby, która uważana była za eksperta jest żałosny.
Derty, sądzę, że z uwagi na wykonywaną pracę i funkcję(tak z ciekawości- który park?) wiesz jak ważna jest w ochronie środowiska przyrodniczego odpowiednia edukacja. Poprawna, pełna, odpowiadająca na większość zagadnień związanych z danym tematem. Niestety na tym forum, w tematach związanych z jaskiniami, mamy do czynienia z jej fatalnym poziomem. Czynione jest to właściwie przez jedną osobę, rozpisuje się ona np o tym, że klasyfikacja jaskiń pseudokrasowych jest podana w podręcznikach do geografii albo, że krasownie to proces odpowiedzialny tylko za powstawanie jaskiń. I to wprowadza w błąd, potem użytkownicy (jak widzę z opsów w dużej części przewodnicy, osoby, które podczas prowadzania grupy zagłębiając się w tematykę rejonu przekazują także te treści) pytają czy można rzeczywiście rozpoznać po dotyku piaskowiec cergowski od otryckiego (sic). I tak jak pisałem:takie treści są przekazywane dalej, mówi się, że nietoperze to ptaki albo że mają zęby jak rekiny i jedzą w Polsce owoce i piją krew (spotkałem się i z takimi podczas opieki nad znalezionymi nietoperzami)- to jest rażące.
Nie czytałem całego forum, duża część tematów zwycajnie mnie nie interesuje, spojrzałem na te przyrodnicze. I rzeczywiście w wielu wypadkach prawdziwe są słowa Michała (w tym temacie) są dość odpowiednie do podsumowania. Także w tym temacie brak było uargumentowanych, rzetelnych odpowiedzi na pytania. Co próbowałem zmienić m.in. odpowiadając na niektóre (choćby troglokseny).
Wybacz, jeżeli czasem zapędziłem się w specjalistyczne terminy ale najczęściej robiłem to na wyraźną 'prośbę' Polemisty
Jeżeli zrodzą się jakieś pytania dotyczace jaskiń chętnie służę pomocą: wiedzą lub odpowiednią literaturą, zajmuję się głównie biospeleologią ale orientuję się co nieco także w innych zagadnieniach związanych z jamami.Zamieszczone przez klopsik
Basiu Z.- "Jaskinie.." to dość przedawnione dzieło, wiele się zmieniło od 1998r w którym ten inwetrarz został wydany. Uzupełnienia można znaleźć w m.in Jaskiniach Beskidzkich, Jaskiniach, Jamniku, Zacisku, kilku materiałach Sympozjum Speleologicznego, większość z nich znajdziesz w dobrych bibliotekach. Ogólny rozdział o geologii i powstawaniu jaskiń Karpat fliszowych znajduje się w tomie pierwszym "Inwentarza..", warto też poczytać poprzednie inwentarze JKf autorstwa Klasska z fajną klasyfikacją typów genetycznych jaskiń fliszowych.
Lucyno- jak wspomniałem rozpoznawanie piaskowców w ten sposób możesz wstawić między bajki. Jeżeli masz pytanie-pytaj. Dotychczas odpowiadałem na wszystkie związane z jaskiniami i mam nadzieję, że te odpowiedzi zadowalały pytających.
pozdrawiam
WojtekJG
Zakładki