Już niedługo PTTK będzie organizowało przetarg na dzierżawę schroniska Jaworzec. Bliższe info wkrótce na http://www.pttk.pl/zycie/przetargi/index.php lub pod numerami telefonu 013 4631129, 013 4641907.
Już niedługo PTTK będzie organizowało przetarg na dzierżawę schroniska Jaworzec. Bliższe info wkrótce na http://www.pttk.pl/zycie/przetargi/index.php lub pod numerami telefonu 013 4631129, 013 4641907.
Coś to schronisko nie ma chyba szczęścia do dzierżawców.
różnie układają się losy :)
przez dlugie lata jaworzec mial wielkie szczescie jak siedziel tam łukasz!
"ujrzałam kiedyś o świcie dwie drogi, wybrałam tą mniej uczęszczaną - cała reszta jest wynikiem tego, że ją wybrałam.. "
na wiecznych wagarach od życia...
Łukasz siedzi i rządzi teraz w Łupkowie
Tośmy się rozminęli. Ja z moim 4-letnim synem spaliśmy u Łukasza z piątku na sobotę
ładne miejsce ... może za jakieś 10 lat bym się skusiła :)
Mam złe wspomnienia z wizyty w Jaworzcu, byłam tam zcórką mając nazdieję że pokocha klimaty bieszczadzkie, ale nic z tego. Spalysmy 1 noc bo koce przesmiergnięte (mam nadzieję , że piwem) towarzystwo wzajemnej adoracji, glosne wybuchy śmiechu do póxna, nikt nawet oka nie zawiesił na nowych przybyszów, nie wspomne o zagadaniu, łazienki niesprzątane i ogolnie drogo jak za takie klimaty.Od 2 lat omijam bieszczadzkie schroniska, mam uraz, kilka dni temu siedziałam pod schr na Rawce i też widziałam grupe mlodych rozdartych pakujących sie na nocleg, naprawdę wolę żuli pod sklepem np. w Chmielu niż bywalców schronisk...
Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)
Zakładki