Strona 1 z 2 1 2 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 13

Wątek: Łazęga niesamotna

  1. #1
    filifionka
    Guest

    Domyślnie Łazęga niesamotna

    Witajcie,

    szukam ofert dotyczących wspólnego łażenia po Beskidach i Bieszczadach - chciałabym wybrać się na ok. 10 dni w najbliższym czasie, ale sama nie mam ochoty. Czy znacie jakieś stowarzyszenia, kluby lub ewent. biura oferujące takie obozy wędrowne, wspólne łazikowanie?

    Przy okazji zapytam też jak wyglądają na chwilę obecną warunki pogodowe w B?

    Pozdrawiam z Pomorza

  2. #2
    Poeta Roku 2010
    Poeta Roku 2009
    Poeta Roku 2008

    Awatar WUKA
    Na forum od
    07.2006
    Rodem z
    Toruń
    Postów
    3,907

    Domyślnie Odp: Łazęga niesamotna

    Wydaje mi się kiepskim pomysłem wędrowanie z "przypadkowo zorganizowanymi".Znacznie chyba lepiej dołączyć do jakiejś sympatycznej osoby (osób) wyruszających ze schroniska, kwatery itp w tym samym kierunku.Często takie przypadkowe spotkania okazują się świetnym kontaktem, czasem na długą przyjaźń .Daj się zaskoczyć! Bieszczadnicy, przeważnie , mają podobny azymut!
    Pozdrawiam.
    Miłych doświadczeń!

  3. #3
    filifionka
    Guest

    Domyślnie Odp: Łazęga niesamotna

    Dziękuję Ci za odpowiedź!

    Nie chodziłam nigdy sama po górach, a z obozów wędrownych wspomnienia mam miłe.

    Póki co wychodzi jednak na to, że sama ruszę... No nic, będę się trzymać bardziej uczęszczanych szlaków - może faktycznie kogoś spotkam :)

    Pozdrawiam

  4. #4
    Poeta Roku 2010
    Poeta Roku 2009
    Poeta Roku 2008

    Awatar WUKA
    Na forum od
    07.2006
    Rodem z
    Toruń
    Postów
    3,907

    Domyślnie Odp: Łazęga niesamotna

    Powodzenia!Napisz koniecznie jak było!!

  5. #5
    Ismail_Delivere
    Guest

    Domyślnie Odp: Łazęga niesamotna

    Cytat Zamieszczone przez filifionka Zobacz posta
    Dziękuję Ci za odpowiedź!

    Nie chodziłam nigdy sama po górach, a z obozów wędrownych wspomnienia mam miłe.

    Póki co wychodzi jednak na to, że sama ruszę... No nic, będę się trzymać bardziej uczęszczanych szlaków - może faktycznie kogoś spotkam :)

    Pozdrawiam

    ja się wybieram z siostrą w bieszczady od piątku albo soboty:) wyjeżdżamy ze szczecina:) trasa jeszcze nie zaplanowana do końca wyjdzie jakieś 10 dni, spanie pod namiotem

  6. #6
    Piotrek999
    Guest

    Domyślnie Odp: Łazęga niesamotna

    Witam!
    Właśnie planuję urlop, od 15 - 2 tygodnie planuję spędzić w Bieszczadach, tydzień łażenia, tydzień na rybach. Nie ma żadnego problemu, żeby jakoś się ustawić.
    Czytałem chwilkę na forum i doszedłem do wniosku, że najlepiej dołączyć do kogoś ze schroniska, ale widzę, że jest kilka samotników jak ja ;]
    Daj znać jaki jest Twój plan, ja się dostosuję ;] będzie wesoło!
    Pozdrawiam!!

  7. #7
    Ekspert Roku 2011
    Ekspert Roku 2010
    Forumowicz Roku 2009
    Awatar marcins
    Na forum od
    12.2005
    Rodem z
    Lesko/Rabe
    Postów
    3,394

    Domyślnie Odp: Łazęga niesamotna

    Może zgłoście się do jakiegoś biura matrymonialnego-tam swatają, może i na wyprawy po Bieszczadach
    Marcin

  8. #8
    filifionka
    Guest

    Domyślnie Odp: Łazęga niesamotna

    Cytat Zamieszczone przez WUKA Zobacz posta
    Powodzenia!Napisz koniecznie jak było!!
    Nie dotarłam w Biesy. Zaliczyłam przecudną łazęgę z przypadkowo poznanymi osobami po Beskidach (Wyspowy, Makowy, Sądecki, Pasmo Babiogórskie), Gorcach i Pieninach.
    Poznałam mnóstwo nowych przeuroczych miejsc, no i przekonałam się, że "samotny" urlop może być CUDOWNY - można się dołączać do kogo się chce, można samemu łazić, jak się towarzystwo znudzi... Przyznam, że chwilami czułam się nieswojo, gdy na szlaku przez 2-3 godziny nie było żywej duszy albo jak lazłam sama we mgle, ale jednak zawsze, jak już zaczynałam się mocno bać, to ktosik się wyłaniał zza zakrętu - jak nie turysta, to drwal czy baca :D

    No i ten podziw w oczach turystów mniej wytrawnych: "To pani wędruje sama?".

    Był to najpiękniejszy mój urlop w ciągu ostatnich 10 lat. Gdyby nie fakt, że pod koniec dotarła do mnie z domu bardzo smutna wiadomość, która sprawiła, że nieco skróciłam wyjazd, mogłabym stwierdzić, że było idealnie...

  9. #9
    Poeta Roku 2010
    Poeta Roku 2009
    Poeta Roku 2008

    Awatar WUKA
    Na forum od
    07.2006
    Rodem z
    Toruń
    Postów
    3,907

    Domyślnie Odp: Łazęga niesamotna

    Złej wiadomości współczuję.Dzięki za relację, ucieszyło mnie Twoje pozytywne doświadczenie.Teraz kolej na szlaki bieszczadzkie i podobne odczucia!

  10. #10

    Domyślnie Odp: Łazęga niesamotna

    witam
    jedno co pewne to termin długo wyczekiwanego urlopu (18-09 do 03-10-2010):) z dziką rozkoszą spędzonego w biesach.
    precyzowanie planów dopiero na miejscu, dopasowywanie do pogody (niby zamówiona ale czy dojedzie?)
    a łazęga samotna czy nie to też okaże się na miejscu:)
    pozdr
    Ostatnio edytowane przez mizar1177 ; 04-09-2010 o 13:22

Informacje o wątku

Użytkownicy przeglądający ten wątek

Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)

Zakładki

Zakładki

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •