nasze fotki z weekendu:
http://picasaweb.google.com/pulchny....zbiet_lasocki#

biorac pod uwage prognozy to pogoda sie niezmiernie udala! nie bylo zapowiadanych gradobic, burz, huraganow i oberwan chmur choc moze troche szkoda bo we wiacie jest bardziej klimatycznie spac jak przechodzi nawałnica :)

chmurki sie snuly bardzo malownicze, ludzi na trasie raczej malo, kolo wiaty nikt sie nie krecil. Rano jedynie na szlaku granicznym troche spacerujacych czechow z rozwrzeszczanymi dzieciakami. Ale po czmychnieciu na polska strone juz cisza i spokoj

wiata na przejsciu granicznym niedamirów/bóbr juz nie istnieje- jest spalona.. nie wiem czy celowo, czy jakas impreza sie rozhulala za mocno... szkoda... bo fajna byla :(

http://picasaweb.google.com/pulchny....71786343600082

jeszcze 2 lata temu:
http://picasaweb.google.com/slimak.m...28208583275554

za to we wiacie na zworniku osiedlily sie ogromniaste mrowki! maja mrowiska w dwoch katach i pod stolem. I łaża az tak smiesznie szelesci i chrobocze :) wiec "bezpieczny" nocleg raczej tylko na pieterku

niedamirow jak zawsze klimatyczny: kury, gesi, kaczki i muczace krowy :) a i owce tez byly :)