Też bym chciał chodzić sobie gdzie popadnie, wiadomo, ale zapominacie chyba o jednym, nas 38 melonów w Polsce żyje. Jak 3,5 mln ludzi ma na swoją reke zwiedzać Tatry?
Tak jak ktoś powiedział, park to mniejsze zło. Zresztą, inicjatywa powstała głownie w celu ochrony puszczy białowieskiej, i co ciekawe, zarówno w części obecnego parku, jak i w byłych planach juz po poszerzeniu, można było chodzić praktycznie gdzie się chce, zbierać runo leśne. Zawsze można by wynegocjować przy ewentualnym tworzeniu parku bardziej liberalne zasady zwiedzania.
Niezbyt optymistyczne, że nawet miłośnicy przyrody nie chcą parków.
pozdr
Zakładki