Strona 2 z 2 PierwszyPierwszy 1 2
Pokaż wyniki od 11 do 20 z 25

Wątek: Zabłąkany!

Mieszany widok

  1. #1
    Bieszczadnik Awatar Pyra.57
    Na forum od
    08.2006
    Rodem z
    stolica Pyrlandii
    Postów
    1,596

    Domyślnie Odp: Zabłąkany!

    Masz rację każdy ma prawo żle się poczuć w górach i wezwać pomoc. Tylko po co od razu informować różne media, że akurat ta osoba miała takie "szczęście" zaginąć w górach. Zwłaszcza, że nie był to pierwszy raz.
    pozdrawiam
    Marek

  2. #2
    Poeta Roku 2010
    Poeta Roku 2009
    Poeta Roku 2008

    Awatar WUKA
    Na forum od
    07.2006
    Rodem z
    Toruń
    Postów
    3,908

    Domyślnie Odp: Zabłąkany!

    I takim sposobem "zabłąkaliśmy" się z Beskidu w zagranicu ! "Gwiaździstym" współpartnerom warto by moze gps -a zafundować. Może zaoszczędzi skarb (dlaczego akurat tak się to nazywa??) państwa, na kolejnej akcji poszukiwawczej.

  3. #3
    Kronikarz Roku 2011 Awatar buba
    Na forum od
    02.2006
    Rodem z
    Oława
    Postów
    3,646

    Domyślnie Odp: Zabłąkany!

    Cytat Zamieszczone przez WUKA Zobacz posta
    "Gwiaździstym" współpartnerom warto by moze gps -a zafundować. Może zaoszczędzi skarb (dlaczego akurat tak się to nazywa??) państwa, na kolejnej akcji poszukiwawczej.
    moze choc kompas?
    "ujrzałam kiedyś o świcie dwie drogi, wybrałam tą mniej uczęszczaną - cała reszta jest wynikiem tego, że ją wybrałam.. "

    na wiecznych wagarach od życia...

  4. #4
    Pa(i)n killer Awatar admin
    Na forum od
    09.1998
    Rodem z
    London, Ontario :]
    Postów
    1,482

    Domyślnie Odp: Zabłąkany!

    Oooooo i to jest pomysł! Możnaby zrobić forumową zbiórkę funduszy a następnie za zebrane pieniądze kupić im GPS. Niech się ludzie nie gubią w przyszłości.
    Pozdrawiam
    Darek Magusiak


    "bzdura! widział ktoś sapera na linuksie?! albo pasjans? brak tych podstawowych aplikacji biurowych dyskwalifikuje ten system w urzedach."

  5. #5
    Ekspert Roku 2011
    Ekspert Roku 2010
    Forumowicz Roku 2009
    Awatar marcins
    Na forum od
    12.2005
    Rodem z
    Lesko/Rabe
    Postów
    3,394

    Domyślnie Odp: Zabłąkany!

    A mi się zdaje,ze to media lubią nakręcać takie tematy i nie szukałbym wszędzie podstępów i spisków. Zdaję się, że te parę lat temu spotkałem ich w Beskidach Wschodnich i nic nie wskazywało, że zaginęli, jeno w kraju chcieliby wiedzieć, gdzie oni są i co robią. Przyznam szczerze, że jak jadę gdzieś w UA to nie po to, żeby wszyscy wiedzieli gdzie i do kiedy będę. Po prostu jadę, gdzie i na ile często sam nie wiem. Po prostu mówię, że do miesiąca powinienem wrócić i tyle...
    Marcin

  6. #6

    Domyślnie Odp: Zabłąkany!

    Ja pierdykam. Czy nikt nie przeczytał co napisałem? Gwiazda cały czas znał swoje połozenie. Po prostu jego małżonka, czy też jej siostra, nie wiem dokładnie źle się poczuła i nie była w stanie kontynuować wedrówki. Czy to jest lans? Przypominam, że są to już starsi ludzie i chyba maja prawo źle się poczuć. Jak zwichniecie nogę na wędrówce (czego wam nie życzę), to choćbyscie potrafili swoje położenie określić co do centymetra, to też wezwiecie pomoc i wyzyskacie ciężko pracującego podatnika.

    Co do zarzutu lansowania się w mediach, to pozostawię to bez komentarza. Naparawdę sądzicie, że to Gwiazda poleciał do GazWybu ze swoim nieszczęściem?

  7. #7
    Malkontent Roku 2009 Awatar Krysia
    Na forum od
    09.2006
    Postów
    3,380

    Domyślnie Odp: Zabłąkany!

    Ja tylko jeszcze dodam od siebie, że media to wiele potrafią.
    Parę dni temu jadąc na południe byłam w Wawie pod słynnym krzyżem.
    I dla mnie wyglądało to na żywo zupełnie inaczej niż to co pokazują w TV...
    Nie widziałam nawiedzonych wariatów i fanatyków, widziałam przemęczonych ludzi, broniących tego w co wierzą, którzy niejednokrotnie poświęcili w życiu wszystko, aby teraz inni mogli na nich pluć i drwić żyjąc w "wolnym" kraju.
    Więc kochani z dystansem do mediów i to olbrzymim.
    "...Lecz ja wrócę tu, będę w twoim śnie.
    Nikt nie zabroni nam śnić..."
    Bogdan Loebl

  8. #8
    Bieszczadnik Awatar Jarek L
    Na forum od
    10.2006
    Rodem z
    Bardzo daleko od Bieszczadow...
    Postów
    152

    Domyślnie Odp: Zabłąkany!

    To moje ulubione zdjecie z Twojego ostatniego wypadu, nawet mnie te pierogi tak nie ruszyly...
    Ostatnio edytowane przez Jarek L ; 18-08-2010 o 15:04 Powód: ortografia

  9. #9

    Domyślnie Odp: Zabłąkany!

    Suplement do wątku.
    http://www.dziennikbaltycki.pl/rejsy...tml#material_1
    Streszczę dla leniwych:
    Żona Andrzeja Gwiazdy (notabene w przekaziorach Gwiazda nie wędrował z zoną, tylko z jakąś tajemniczą "towarzyszką") miała wylew. Gwiazda zadzwonił do GOPR i określił swoje położenie podając numer słupka granicznego. Ze wzgledu na stan zdrowia Joanny Gwiazdy konieczne było użycie helikoptera, gdyż zjazd quadem po wertepach mógł się skończyć tragicznie.

    Poza tym w wywiadzie Gwiazda opisuje swoje wędrówki górskie. Okazuje się, że małżeństwo Gwiazdów wędruje w taki sposób, jaki jest ideałem dla wielu forumowiczów. Poza szlakami, z zapasem jedzenia, z namiotem. Jakie góry przewędrowali?

    Przeszliśmy wszystkie słowackie, małą, wielką Fatrę. Niskie Tatry, Bałkany w Rumunii, w Bułgarii, Piryn - to jest pasmo z najwyższym szczytem (ponad 2900 m) i inne szczyty też po trzy tysiące, dwa dziewięćset, dwa osiemset metrów. Przeszliśmy całe Pireneje, nie w ciągu jednego roku oczywiście. Przeszliśmy całe Dolomity (wysoką drogę Dolomitów), grzbietem głównym przeszliśmy całe ukraińskie Karpaty (też nie w ciągu jednej wycieczki) do granicy rumuńskiej. W tym czasie byliśmy dwa razy w Norwegii w Alpach skandynawskich i w Szwecji przeszliśmy Królewski Szlak, który zaczyna się pod Narwikiem, 146 kilometrów za kołem podbiegunowym. Ponieważ było dużo grzybów, to zrobiliśmy czterysta kilometrów.

    Myśle, że ci, którzy chcieli się dla nich zrzucać na GPS-a mogliby się w kwestiach górskich sporo od Gwiazdów nauczyć.

    Ps. Bieszczadzki wątek też jest w wywiadzie:
    Andrzej Gwiazda: Jest problem, bo w Polsce już praktycznie nie ma po co chodzić. Zaczęliśmy od góry Otryt i jak zobaczyłem, że z Połoniny Caryńskiej prowadzą schody z poręczą, to dostałem takiej kolki ze śmiechu, że nie mogłem schodzić. Teraz przez Połoniny biegnie taki tłum, że się wysikać nie można.
    Ostatnio edytowane przez Fiaa ; 03-09-2010 o 19:45

  10. #10
    prowydnyk chaszczowy Awatar Browar
    Na forum od
    01.2006
    Rodem z
    Kraków
    Postów
    2,834

    Domyślnie Odp: Zabłąkany!

    Wprawdzie Jego obecne poglądy polityczne są mi obce ale szacunek się należy.
    Pozdrav

Informacje o wątku

Użytkownicy przeglądający ten wątek

Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)

Podobne wątki

  1. Czy zdarzyło Wam się kiedyś zabłądzić ? Może macie jakieś ciekawe zdarzenia ?
    Przez włóczykij w dziale Relacje z Waszych wypraw w Bieszczady
    Odpowiedzi: 32
    Ostatni post / autor: 03-11-2008, 19:54

Zakładki

Zakładki

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •