Następnego dnia rano ruszyliśmy do wioski Лубня
Tak naprawdę, to niewiele się zmieniło. Nadal siedzieliśmy na ławeczce obserwując chmurki i sączyliśmy piwko nigdzie się nie spiesząc :)
Dwie panie, te z powyższego zdjęcia, widząc, że jestem sama z 3 przystojnymi młodzieńcami, bardzo chciały się do nas przyłączyć :)
Zakładki