Strona 22 z 24 PierwszyPierwszy ... 12 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 211 do 220 z 232

Wątek: Czy budować mostki, kładki, barierki, schodki?

  1. #211
    Bieszczadnik Awatar mortifer
    Na forum od
    09.2010
    Rodem z
    Ponidzie/ Góry Świętokrzyskie
    Postów
    31

    Domyślnie Odp: Ścieżka wokół UG

    Oj tak blaszane kubki resztki z nich wylewane w krzaki a myte w potoku :) ale sensacji po tym nie było a pyszna i zimna że zęby trzeszczały :) Co do wejść i opłat to wczesnym rankiem łońskiego roku wdarłem się z synem na Sokolice od Krościeńka nikogusieńko pustki...cudownie... posiedzieliśmy pośniadali, sprzątnęli kilka śmieci i schodzili, tuż pod szczytem rozkładał się właśnie pracownik Parku i zdziwiony był nawet że chcemy mu zapłacić skoro już wracamy...

  2. #212

    Domyślnie Odp: Ścieżka wokół UG

    Cytat Zamieszczone przez luki_ Zobacz posta
    Z samego szacunku zakupiłem maślankę, którą babcia podała w blaszanym kubku - była pyszna...
    Ja się dziwiłem jak Babcia to robi w takich warunkach, że ten kompocik porzeczkowy nie ma posmaku maślanki... a nie miał :)
    Gór, co stoją nigdy nie dogonię... -->

  3. #213
    Bieszczadnik Awatar mortifer
    Na forum od
    09.2010
    Rodem z
    Ponidzie/ Góry Świętokrzyskie
    Postów
    31

    Domyślnie Odp: Czy budować mostki, kładki, barierki, schodki?

    Ha wiesz ... w pewien sposób może to tłumaczyć skąd ludzie mieli siłę wspinać się wyżej i wyżej po wypiciu maślanki po kompociku.... sam poczułem ogromny przypływ energii przypodejściu jednoczesnie głowa poruszając się szybko w poszukiwaniu miejsc intymnie zakrzewionych groziła obolałym karkiem... jednak wszystko wróciło do normy... a smak maślanki pozostał w pamięci jak widać... Jednak z tego co widziałem zdarzały się paniusie z obrzydzeniem spoglądające na kubek wielokrotnego użytku.... Myślę że Góry to mentalność obojętnie czy Bieszczady Pieniny czy inne, żeby je kochać nie trzeba zdobywać najwyższych szczytów, dzikich przełęczy wezbranych potoków... Wystarczy podziwiać ich majestat widzieć cel ich istnienia, szanować ich majestat i tęsknić na wygnaniu poza nimi....

  4. #214

    Domyślnie Odp: Czy budować mostki, kładki, barierki, schodki?

    ta sama babcia z wodą z sokiem na szlaku Trzech Koron stoi tam tak minimum 30-40 lat już
    Jimi

  5. #215
    Bieszczadnik Awatar Lech06
    Na forum od
    06.2006
    Rodem z
    Świdnik
    Postów
    67

    Domyślnie Odp: Czy budować mostki, kładki, barierki, schodki?

    Czy budować mostki, kładki, barierki, schodki?

    Myślę, że to nie problem. Bieszczady nie są na wyłączność pewnej grupy osób.
    Obłuda, że "chaszczownik" przejdzie potokiem, a nie mostkiem, bo jest twardy.
    W punkcie docelowym, nie rozsiądzie się na ławeczkach, tylko przejdzie przez barierki i połozy się na murawie i rozpali ognisko, bo jest "macho".
    Mostki, ławeczki, barierki, schodki nie są problemem.
    Problemem są porzucone puszki po piwie, butelki po napojach, opakowania po chipsach, batonikach, chusteczki jednorazowe, woreczki foliowe i na to mnie szlak trafia.

    Są miejsca bardziej zadeptane i "nieatrakcyjne" każdy znajdzie coś dla siebie.
    Niestety w tych "nieatrakcyjnych" tez można spotkać puszki po piwie...
    Pozdrawiam. Lech

  6. #216
    Bieszczadnik Awatar mortifer
    Na forum od
    09.2010
    Rodem z
    Ponidzie/ Góry Świętokrzyskie
    Postów
    31

    Domyślnie Odp: Czy budować mostki, kładki, barierki, schodki?

    Lech06 ma racje , problemem nie są barierki schodki mostki kładki, ale warto też zwrócić uwagę na sposób ich wykonania. czy wyobrażasz sobie schodki zrobione z płyt chodnikowych zamiast z np. łamanego piaskowca? Albo barierki z pospawanych pomalowanych rurek zamiast z okorowanego pniaczka czy tyczki? Co do przechodzenia potokiem to każdy rozsądny "chaszczownik" przejdzie mostkiem jeśli jest bo wie ile kosztują mokre stopy i przemoczone buty, nie rozsiądzie się na trawie bo po pierwsze nieładnie skoro są wiaty czy ławy z pniaków po drugie czasem chodzi się po Parku i wydaje mi się że nie ma potrzeby schodzić z wytyczonych miejsc odpoczynku. Najważniejszym problemem jest jednak śmiecenie o czym Lech mówi, idzie się, zje się rzuci się i spokój nie trzeba nic w łapkach nosić bo po co plecaczek jakiś w takie pagórki, poza tym ja daleko nie idę więc się nie płaca....itd itp.... to faktycznie problem. W zeszłym roku na trasie spotkałem siedzących dwóch gentlemanów z wyglądu raczej nie niedzielni którzy łaskawi byli podzielić się z przyrodą pewną ilością aluminium z puszek. Na zwróconą uwagę odpowiedzieli ze nie ma o co robić hałasu oni to zasypią bo do plecaka nie wrzucą gdyż resztki mogą się wylać i zalać zawartość... powstaje pytanie po co brać puszki wiedząc że tak będzie Napić się piwa w górach to sama przyjemność ale picie na szlaku to jak dla mnie nieporozumienie.... Pytanie czy są jakieś rozwiązania systemowe, bo nie wyobrażam sobie koszy na szlaku do których będzie można wrzucić odpady, pierwsza noc i wszystko powywlekane przez zwierzaki... wydaje mi się że jednak należy być świadomym tego co się bierze w góry i w jaki sposób zabrać ze sobą odpady i śmieci...
    Ostatnio edytowane przez mortifer ; 27-09-2011 o 09:19

  7. #217
    Bieszczadnik Awatar marmota_m
    Na forum od
    10.2010
    Postów
    371

    Domyślnie Odp: Czy budować mostki, kładki, barierki, schodki?

    Mnie jakoś ławeczki na Tarnicy, Haliczu itd nie pasują do krajobrazu - widać toto z daleka - wcześniej były te niskie barierki siadało się na nich i było ok. Co do cielętników - erozja gleby zdecydowanie większa, bo kumulują ruch w bardzo wąskim pasie, poza tym wyślizgane po opadach deszczu, że o śniegu nie wspomnę. Jak ktoś chce i tak pójdzie poza cielętnikiem, a bez nich wcale się tak bardzo szeroko nie łaziło, po podłoże zdecydowanie mniej się niszczyło. Wiaty ok - tylko szkoda, że nie mają jakichś zabezpieczeń po bokach - bo zimą zawiane śniegiem, a przed deszczem też nie ochronią, bo zazwyczaj zacina jakoś z boku. Tiaaaa marudny Polak się wziął za pisanie
    Co do śmiecenia - jak ktoś jest matołkiem to nic nie pomoże - dla mnie jest niezrozumiałe jak można wnieść na górę coś, co waży pół kilo (puszka z piwem) i mieć problem ze zniesieniem pustego opakowania.

  8. #218

    Domyślnie Odp: Czy budować mostki, kładki, barierki, schodki?

    kiedy rok temu szłam trasą Tarnica - Rozsypaniec wzięłam ze sobą worek na śmieci (do czego namawiam), kiedy wróciłam do bacówki pod Rawką miałam już cały pełny...
    metalowe obręcze mi również nie odpowiadają. raczej przyzwyczajona jestem do bieszczadzkich szlaków. kiedy pojechałam w Pieniny byłam zniesmaczona widząc tamtejsze udogodnienia - metalowe mostki, schodki (!!!), poręcze. na szczytach oczywiscie też metalowe balkoniki. w ogóle mi się to nie podobało. w zasadzie w ogóle nie lubię schodków na szlakach, wolę je ominąć. choć pewnie zimą są przydatne, nie wiem, nie chodziłam nigdy pełną zimą z racji tego, że zawsze chodzę sama, a samej iść zimą w góry byłoby nierozsądnie
    Jimi

  9. #219
    Bieszczadnik
    Forumowicz Roku 2008
    Awatar Derty
    Na forum od
    09.2002
    Rodem z
    z lasu
    Postów
    1,852

    Domyślnie Odp: Ścieżka wokół UG

    Nie marudzić :) Tak jest wszędzie, jak Jewropa szeroka. Turystyka jako forma bytu zdziczałego odeszła do lamusa. Teraz właśnie tak ma to wyglądać - furą na parkinzio, szybka zmiana sandałów na borealki, wpad na pik, kilka fot (tylko ma być dużo niebieskiego), zejście do parkinzia i odlot do komfortu. Żadnych smrodów ognisk, okopconych garów, wilgotnych śpiworów, spleśniałych namiotów itd. To są jakieś przeżytki, anachronizmy. GPS, namierzamy point, wykonujemy way i come back. No i trzeba się zmieścić w czasie na tabliczce, bo inaczej wyprawa nieudana. Jak nie ma szlaku i tabliczek, znaczy nic tam nie ma i się nie idzie. Nigdy nie wolno iść, gdy pada lub jest > 50% pokrycia nieba przez chmury, bo foty do luftu. Sam czasem pozwalam sobie na auto i podobne eskapady:) Trochę rozumiem taki sposób. I w zasadzie nic mi do tego. Każdy działa wedle swojego widzimisię.
    Gdy takim gościom zmotoryzowanym próbowałem kiedyś na Rawce wspomnieć o Krygowskim itp personach, patrzyli na mnie jak na UFO. Jak to iść z plecakiem cały główny szlak karpacki? Tam coś jest? No jest-puste szlaki, tajemnicze buki, zapomniane domy. E...no, jak są puste szlaki, to pewnie nudy i nic nie ma. A bryką można podjechać? No nie...nie można? Eee...to co, jutro skikniemy za Sanok. Tam jest jakiś kościół. W jakimś Łuczu...nie...w Ułuczu. To dobra. Spadamy. sie masz, sie masz. To był jakiś dawny znajomy z sukcesem:)) Upewniłem się, że tylko miejsca reklamowane, modne będą wabiły takich zwiedzaczy. Dobra nasza - z Rawek można pójść Działem i gdzieś w połowie, czy bliżej, na wysokości Zdegowej, poszukać zejścia na Wyżnią. Tam nawet filance nie łażą. Na dole minie się samochód mknący do 'Łucza' po coś. Co tu narzekać?:)
    Pozdrawiam,
    Derty
    Rano robimy nic. Lubimy to robić (Z Bertranda, 2011)

    właśnie, wziąłby człowiek amunicję
    eksportową śliwowicję
    drzwi opatrzyłby w inskrypcję:
    "przedsięwzięto ekspedycję" (MamciaDwaChmiele,2012)

  10. #220
    prowydnyk chaszczowy Awatar Browar
    Na forum od
    01.2006
    Rodem z
    Kraków
    Postów
    2,823

    Domyślnie Odp: Ścieżka wokół UG

    Cytat Zamieszczone przez Derty Zobacz posta
    ...nie wolno iść, gdy pada...
    Słuszny wielce postulat,to czas na okupację baru
    Cytat Zamieszczone przez Derty Zobacz posta
    ...z Rawek można pójść Działem i gdzieś w połowie, czy bliżej, na wysokości Zdegowej, poszukać zejścia na Wyżnią...
    Nic nie trzeba szukać,trudno tej ścieżki nie zauważyć.
    Pozdrav

Informacje o wątku

Użytkownicy przeglądający ten wątek

Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)

Podobne wątki

  1. Czy Wetlina czy Ustrzyki ?
    Przez staszek2800 w dziale Bieszczady praktycznie
    Odpowiedzi: 6
    Ostatni post / autor: 04-07-2013, 17:59
  2. Mostki bieszczadzkie
    Przez asia999 w dziale Relacje z Waszych wypraw w Bieszczady
    Odpowiedzi: 33
    Ostatni post / autor: 06-11-2012, 14:08
  3. Kładki nad Sanem w rejonie Chotyńca
    Przez Basia Z. w dziale Oftopik
    Odpowiedzi: 3
    Ostatni post / autor: 18-03-2010, 21:38
  4. Czy sklep w Mikowie jest czynny cały rok czy sezonowo ?
    Przez Doczu w dziale Bieszczady praktycznie
    Odpowiedzi: 7
    Ostatni post / autor: 21-05-2006, 19:48

Zakładki

Zakładki

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •