hallo,
nawet się stęskniłem,ale tutaj ruch ,jak w prawdziwej galerii
(no właśnie ...,która to ta prawdziwa ? bardziej handlowa ...chyba... )
ostatnio ,
będąc po stronie ukraińskiej pogórza
spotkało mnie parę niesamowitych zdarzeń i spotkań:
Pani w magazinie
Zakładki