Prawie jak miedzioryt :)) ładnie zrobione.
1-DSC_4792_fhdr.jpg
Bukowiec...
rewelacja
Pięknie wydobyłeś szczegóły w cieniach, a jednocześnie uzyskałeś element tajemniczej grozy na tej fotce. Brawo . Bukowiec podpisałeś, natomiast cyferki 1-DSC_4855 .... nic nie mówią. Przecież Olchowa zasługuje na to aby zachęcić innych do jej odwiedzenia.
Dziękuję.... Masz rację, że Olchowa zasługuje na podpis. Tym bardziej, że nie jest jakimś tajemnym miejscem. Cerkiewka jest charakterystyczna, a zdjęcie z Bukowca mniej i na dobrą sprawę można by było je zrobić w przeróżnych miejscach w Bieszczadach, a i tak miejsce by było słabo czytelne.
Co do 1-DSC 4855 to trochę mówi. Jako, że licznik w aparacie przekręcił się 6 razy, to zdjęcie wykonane w Olchowej było 64855 zdjęciem wyzwolonym przez migawkę aparatu, a cyferka z przodu oznacza kopię pierwszą zdjęcia. Taka krótka dygresja.... Ci co interesują się fotografią na pewno to wiedzą, ale może to się przydać części osób, które chciałyby podejrzeć z czego korzystał fotografujący. Dosyć często sam korzystałem z takiej możliwości. W pliku z fotografią jest zaszyta informacja tzw, exif . W dosyć prosty sposób można odczytać z niej parametry zdjęcia... czyli czas, przysłonę, czułość, model aparatu, jaki był użyty obiektyw i z jaką ogniskową wykonano zdjęcie. Tych informacji jest znacznie więcej, a kiedy aparat fotograficzny jest podłączony do modułu gps, to nawet można dokładnie zlokalizować miejsce wykonania fotografii. Oczywiście równie łatwo jak zajrzeć do exifu, można to uniemożliwić, ale na szczęście chyba 90% zdjęć posiada te wiadomości, co może pomóc w rozwijaniu swojej pasji... Sorki za rozmijanie z tematem... chociaż może wcale nie.
Posiadając program Geosetter http://www.benchmark.pl/testy_i_rece...rona/8328.html oraz ślad GPS zapisany z naszej podróży, można również zlokalizować miejsce zrobionego zdjęcia.
No tak, pewnie ścieżek jest wiele, ale mi tylko szło o informacje zawarte w samej fotografii, a głównie o parametry takie jak czas, ogniskowa, przysłona, czułość... bo to one głównie decydują o tym, czy dla nas zdjęcie jest atrakcyjne, czy też nie. Na podstawie podejrzenia tych nastawów możemy bardziej świadomie wykorzystywać swój sprzęt fotograficzny.
Ostatnio edytowane przez Szkutawy ; 30-08-2016 o 21:00
Witaj
Rozumiem, że to Twoja subiektywna wypowiedź.
Cyferki też mówią - co przemolla wyjaśnił.
Fotografia to tylko próba odzwierciedlenia pewnego
fragmentu rzeczywistości w określonym czasie i miejscu.
I jeżeli dzielimy się tym z innymi publicznie to najczęściej
z powodu chęci wspólnego udziału w tym miejscu.
I nie jest istotne gdzie to dokładnie wg współrzędnych jest.
Raczej sposób odbioru tego przez innych, z których nieliczni
skojarzą to miejsce z Tym, albo bardzo podobnym.
Sprowadzanie wszystkiego do parametrów technicznych,
czy też nazwy miejsca odbiera uroku Temu miejscu.
Pozdrawiam serdecznie
i czekam na czarno-białe
fotografie oczywiście
Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)
Zakładki