Najlepiej samochodem rano do Bukowca i z buta przez Beniową do grobu i dalej, do źródeł Sanu. Obrócisz bez problemu, a rowerem, spójrz na mapę, nie masz wiele opcji.
I to jest słuszna koncepcja, dzięki za wskazówkę. Tak trzeba będzie zrobić, bo być tak blisko początku trudno się oprzeć aby tam nie zajrzeć.
Pozdrawiam Jarek.
Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)
Zakładki