Masz 100% rację, a nawet 200%!;-)))
Masz 100% rację, a nawet 200%!;-)))
"...Lecz ja wrócę tu, będę w twoim śnie.
Nikt nie zabroni nam śnić..."
Bogdan Loebl
Aaaale mnie uszy piekły cały wieczór...
Uważam, że powinniśmy wybrać/wylosować/wytypować kogoś, kto skoordynuje program KIMB-u i ustali szczegóły z gospodarzem obiektu. A czy będziemy go nazywać Prezydentem, Ojcem czy Matką, to sprawa zdecydowanie drugorzędna.
Co do mojej kandydatury, to bardzo dziękuję, ale funkcja machera od Powsimord jest skrojona na moją miarę i bardzo mi odpowiada
Dzięki Bertrandzie za pierwszego merytorycznego posta.
Nasuwają mi się trzy uwagi:
-Wg polskiego prawodawstwa tytuł Prezydenta jest dożywotni, nawet po zakończeniu urzędowania. Mówimy Prezydent Wałęsa, Prezydent Kwaśniewski.KIMB to zabawa, ale niech Kaziu pozostanie dożywotnio honorowym Prezydentem. Należy mu się jako pomysłodawcy.
-Osobą, która przejmie Kazia funkcję, niezależnie od nazwy MUSI być użytkownik forum. Tylko na forum można prowadzić głosowanie, koordynować to wszystko. Trochę tego będzie- przyjmowanie zgłoszonych propozycji, głosowanie, ew. dogrywka, liczenie głosów, czuwanie nad prawidłowością glosowanie, program, lista uczestników, etc.
- Powsimorda Forumowicz Roku może otwierać KIMB, jako akt wyróżnienia,albo otwierać razem z Ojcem Czuwającym (czy jak ta funkcja będzie się nazywać), ale Powsimordę poznajemy w lutym, a sprawy KIMBowe należy rozpocząć dużo wcześniej.
Niestety SB mnie namaścił, pomimo moich sprzeciwów, takiego określenia używaliśmy, i w dodatku nazywał swoim "Delfinem".
Pomijam ten szczególny rok, ale Forumowicz Roku 2011 ogłoszony w lutym, może otwierać, prowadzić wszystkie sprawy KIMBU w 2012. Przyjęcie tych obowiązków może byc warunkiem wręczenia tego zaszczytnego tytułu. Trudno obligować do tego don Enrico ale może on chcieć się zrehabilitowac za "beznadziejną" organizację RIMBU ?
Pozdrawiam
P.S. A kto będzie chciał do Kazia mówić Kaziu/S.B./ Prezydencie to juz jego sprawa. Uważam, że Prezydent KIMBu przeszedł do historii...
Ostatnio edytowane przez bertrand236 ; 12-10-2010 o 23:49 Powód: P.S.
bertrand236
Laureacie Powsimordy (w innej co prawda kategorii)! Ten tytuł to zaszczyt i wyróżnienie, tak mi się wydaje, a nie zwalanie na barki dodatkowych obowiązków, na które laureat być może nie będzie miał najmniejszej ochoty, i być może z tego powodu odmówi przyjęcia tego zaszczytnego tytułu. Albo całą organizację potraktuje na "odpieprz".I tak znajdziemy się w punkcie wyjścia.
Bertrand
aleś mi dowalił. A mówią że leżącego się nie kopie.Trudno obligować do tego don Enrico ale może on chcieć się zrehabilitowac za "beznadziejną" organizację RIMBU ?
Kto pamięta pierwsze KIMBy ten jak spotka SB będzie najprawdopodobnie określało go jako Prezesa. To tylko oznaka szacunku i uznania /czy w tych czasach to obelga - szacunek i uznanie?/ Bardzo dziękuje "Jastrzębowi z Otrytu" - SB za wspaniałe chwile i tyle słów niewypowiedzianych, tylu spotkanych Wspaniałych LUDZI. Dzieki.
Nowa Postać KIMB /dlaczego nie Prezes/ powinna być wyłoniona spośród osób, które aktywnie działają na naszym forum i wyrażą na to zgodę. Ostatnią rzeczą jaką sobie wyobrażam to rozpad KIMBU. Może odrobinę lodu co poniektórym? Może głosowanie:)))
KIMB się nie rozpadnie, choćbym miał przeprowadzić zamach stanu. Chociaż wciąż mam nadzieję, że znajdziemy jakieś mądre i demokratyczne rozwiązanie, bo naprawdę nie zależy mi na tej funkcji, uważam, że są lepsi. Chociaż NAJLEPSZY odmówił i uszanujmy to.
Kryśka, skup, proszę, się na merytorycznej stronie problemu, albo, proszę, zamilknij.
Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)
Zakładki