Poszukuje chaty w górach w kompletnej głuszy,miejsca surowego. Wystarczy droga dojazdowa, prąd, piec ,łózko, kuchnia i drewno do niego. Coś dla 2-4 samodzielnych ludzi.
Na najbliższy weekend.
arved@wp.pl
Poszukuje chaty w górach w kompletnej głuszy,miejsca surowego. Wystarczy droga dojazdowa, prąd, piec ,łózko, kuchnia i drewno do niego. Coś dla 2-4 samodzielnych ludzi.
Na najbliższy weekend.
arved@wp.pl
Na najbliższy łikend nic takiego nie ma.
Ostatnio edytowane przez Marcowy ; 12-11-2010 o 18:07 Powód: wyedytowano offtop
Marcin
Zbójniku poszukaj w necie np. www.odkryjbieszczady.pl i uśmiechnij się w końcu niedługo znowu wyruszasz co nie:)
Ostatnio edytowane przez Marcowy ; 12-11-2010 o 18:09 Powód: wyedytowano offtop
W temacie już... to tak się poważnie zastanowiłem, hmmm... chyba w Bieszczadach nie ma do wynajęcia chatki na takim prawdziwym odludziu. Są "samowynajmujące się" chociaż bez prądu i czasami bez przyszykowanego drewna, ale cóż to za problem przywieźć wszystko ze sobą. Jest trochę chatek do wynajęcia z prądem i drewnem na miejscu, ale ich miejscówek do głuszy bym nie zaliczył. Spokój można jednak tam znaleźć, tym bardziej w listopadowy week. W Firmie Marcina jest nawet jedna fajna chatka do wynajmowania jeno trzeba zadzwonić i zaklepać termin, jeśli jest w tym czasie wolna. Link od razu podaję, są tam także stosowne namiary http://www.krosno.lasy.gov.pl/web/baligrod/151354 i... takich domków można trochę znaleźć w Bieszczadach, ale nie jest to już głusza w czystym wydaniu.
Ostatnio edytowane przez Marcowy ; 12-11-2010 o 18:08 Powód: wyedytowano offtop, usunięto wulgarny cytat
Nie do końca wszystkie elementy się zgadzają z zapotrzebowaniem, ale miejsce urokliwe, polecam :)
http://adventureclub.bieszczady.info/wetlina.html
No i nie na ten weekend :P
Prawdziwa przyjaźń przychodzi wówczas, gdy cisza między dwojgiem ludzi nie jest męcząca....
Jest też chata w Nadleśnictwie Lutowiska pod Haliczem (Wołowym Garbem) tuż przy granicy BdPN... Gdzie przy takiej ładnej polance ustawiona jest ambona, a przy niej zawsze świeża pasza dla zwierząt. Bardzo fajne warunki... nawet lodówka jest, chociaż bez prądu.
Ambona tuż pod granicą parku to nic fajnego. A dziczą nie jest chatka z dojazdową drogą,prądem, wodą i jeszcze opałem na zimę hehehe. Halicz leży w Nadleśnictwie Stuposiany chyba a jak ktoś szuka dziczy i spartańskich warunków niech się zatrudni na wypale.
właśnie o to Nadleśnictwo mi chodziło... dzięki za sprostowanie
a co do noclegu w dziczy to:
czy istnieje możliwość noclegu jeszcze bardziej na południe od Tarnawy Niżnej (Hotelik nad Roztokami wydaje się najbardziej na południe wysuniętym ucywilizowanym miejscem noclegowym)?
gdzieś przeczytałam o mozliwości przenocowania w Siankach - w pomieszczeniu dla robotników leśnych - jak to w praktyce wygląda?
a może istnieje jakaś chata, chatka czy inna chatynka w tym rejonie w której można zanocować lub nawet zatrzymać się na kilka noclegów?
Ostatnio edytowane przez chwastek ; 13-11-2010 o 21:01
Na południu jest bardzo wiele miejsc, w których mozna przenocować.
Marcin
Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)
Zakładki