U nas (SKPG) też bywał. Czasami miałem ze sobą "Zenita" i pamiątka została.
Tutaj: na wycieczce szkoleniowej w Chochołowie. Tematem przewodnim była drewniana architektura Podtatrza, ale w antraktach pojawiał się jakiś biały słoń. Życie biegło tak szybko, tyle tematów było ważniejszych. A biały słoń umknął wtedy uwadze.
![]()




Odpowiedz z cytatem

Zakładki