Strona 3 z 5 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 5 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 21 do 30 z 46

Wątek: Tam, gdzie nie jeżdżą już pociągi....

  1. #21
    Kronikarz Roku 2011 Awatar buba
    Na forum od
    02.2006
    Rodem z
    Oława
    Postów
    3,646

    Domyślnie Odp: tam, gdzie nie jeżdżą już pociągi....

    W Lichyni atakuje nas niespodziewanie nieplanowany punkt wycieczki- nieczynny wiadukt naszej linii kolejowej. Widac z niego na horyzoncie dymiace kominy zdzieszowickich koksow a pod nogami w mieszaninie zardzewialej blachy i zbutwialych podkladow rosnie sobie niewielka sosenka. Jeszcze pewnie nie wie , ze wisi kilka metrow nad ziemią , tzn nad asfaltowa szosa... Ale zdaje się to drzewku nie przeszkadzac- poki co radosnie wyciaga gałązki ku sloncu.









    Zbaczajac kawalek od linii kolejowej odwiedzamy stary żydowski cmentarz, na ktorym stajemy przed trudnym dylematem- czy deptac po nagrobkach i kamiennych plynach czy po wychylajacych się spod lisci łanach swiezutkich przebisniegow... innej opcji niż te dwie nie było raczej...












    Następnie odwiedzamy Leśnice, która wita nas stacyjka zabitą dechami i zamknieta na cztery spusty. I peronami z duza iloscia betonowych komunistycznych kwietnikow. Na peronach króluje sucha trawa i przechadza się kilka dorodnych kotow.















    Na przydworcowej ławeczce przychodzi czas na pożegnanie- z ekipa i z chylącym się za horyzont słoncem....



    W Leśnicy rzuca nam się w oczy jeszcze klimatyczna knajpa- przynajmniej z zewnatrz, w srodku już nic szczegolnego- ot „knajpa raz”. Ale skoro już weszlismy postanawiamy cos zjesc... i nieswiadomi przyszlosci zamawiamy pizze...
    Nasza pizza dopasowala do mysli przewodniej dzisiejszej wycieczki- ją tez ktos opuscil bardzo dawno temu Po czym po zreanimowaniu trafila na nasze talerze.. Zdawaloby się , ze pamieta czasy swietnosci linii kolejowej Strzelce- Kedzierzyn. Jej zapach był połaczeniem „slodkiego zapachu rozkladajacego się trupa” z zapachem skarpetki , która przezyla udany, dwutygodniowy wyjazd w mokre karpackie lasy.. Zatem nasz niedoszly obiad pozostaje nietkniety na talerzach gdy opuszczamy ow przybytek- ale strzeżcie się!!! Gdy kiedys odwiedzicie pizzerie w Leśnicy możecie się jeszcze z nasza pizza spotkac!!

    Wyjazd niby krotki i bliski- ale wyjatkowo udany ze względu na urokliwe miejsca, pierwsze tegoroczne spotkanie z oznakami wiosny i przede wszystkim zarąbista ekipe!!!!


    Wszystkie zdjecia z wyjazdu:
    https://picasaweb.google.com/czeburi...kieKedzierzyn#
    "ujrzałam kiedyś o świcie dwie drogi, wybrałam tą mniej uczęszczaną - cała reszta jest wynikiem tego, że ją wybrałam.. "

    na wiecznych wagarach od życia...

  2. #22
    Kronikarz Roku 2011 Awatar buba
    Na forum od
    02.2006
    Rodem z
    Oława
    Postów
    3,646

    Domyślnie Odp: tam, gdzie nie jeżdżą już pociągi....

    Linia Racibórz- Głubczyce

    Stacyjka Bernacice

    Wejscie do budynku stacyjki niestety chyba juz niedlugo bedzie niemozliwe albo albo bardzo niebezpieczne- w wielu miejscach wali sie dach albo nogi wpadaja w podłoge :(
    Za to sniadanie zjedzone na trawiastym peronie, albo wypite piwko..albo jedno i drugie - podczas gdy wzrok ginie gdzies w bezkresnych płowych polach na dlugo pozostaja w pamieci :)














    stacyjka Tłustomosty

    W srodku walają sie ogromne ilosci dokumentów, faktur, rozkładow, rozporządzeń... zaraz przypomina mi sie jaka awantura zwykle konczy sie w pracy niewlasciwe wpięcie faktury, postawienie pieczatki nie w tej rubryce co trzeba, podarcie czy pobrudzenie kawałka - juz nie mówiac o koncu swiata ktore wywołuje zagubienie takowej... A tu- te wazne niegdys dokumenty leżą wdeptane w ziemie, juz nikomu niepotrzebne, wyrzucone ze swoich segregatorow.. Patrzac na nie mysle ile ludzi musialo dostac po glowie od swych przelozonych za niewlasciwe dopilnowanie dokumentacji, ile niepotrzebnych nerwow i straconego czasu... A teraz na stosie tego wszystkiego lezy sobie zdechly kot... dziwny taki na wpół ususzony i płaski.. Skad sie wziął wewnatrz stacyjki? wyglada na przejechanego przez walec.. ale kto by zbieral zdechlego kota z drogi aby go rzucic na stos stacyjnej dokumentacji????











    Na scianie robi wrazenie nowiutki licznik migajacy kolorowa dioda... niby wejscie zakratowane i przejscie tylko pod spodem, albo przez okno... ale budzi sie obawa- moze ktos tam na gorze naprawde mieszka?
    Okazuje sie ze nie... Z tego co mowil Michał wynikalo ze licznik obsluguje oswietlenie pobliskiego przejazdu kolejowego- ale i tak jego obecnosc w opuszczonej i zdewastowanej stacyjce budzi niepomierne zdziwienie...






    wiecej zdjec
    https://picasaweb.google.com/czeburi...e_Tlustomosty#
    "ujrzałam kiedyś o świcie dwie drogi, wybrałam tą mniej uczęszczaną - cała reszta jest wynikiem tego, że ją wybrałam.. "

    na wiecznych wagarach od życia...

  3. #23
    Bieszczadnik Awatar tomas pablo
    Na forum od
    01.2009
    Rodem z
    pod karpacie
    Postów
    1,461

    Domyślnie Odp: tam, gdzie nie jeżdżą już pociągi....

    ...też miałem niedzielę kolejową- zabraliśmy wczoraj wnuka do muzeum kolejnictwa . Odleciał totalnie na widok tylu makiet , szpargałów no i oczywiście prawdziwych parowozów ....a króciutka przejażdżaka drezyną -istna radocha !! Mnie się łezka zakręciła przy gablocie z archaicznymi TEKTUROWYMI biletami- kto jeszcze takowe pamięta ??

  4. #24
    Kronikarz Roku 2011 Awatar buba
    Na forum od
    02.2006
    Rodem z
    Oława
    Postów
    3,646

    Domyślnie Odp: tam, gdzie nie jeżdżą już pociągi....

    Cytat Zamieszczone przez tomas pablo Zobacz posta
    ......a króciutka przejażdżaka drezyną -istna radocha !! :
    nie dziwie sie ze radocha!!! ja tez bym sie strasznie chciala przejechac drezyna!!!!!!!
    "ujrzałam kiedyś o świcie dwie drogi, wybrałam tą mniej uczęszczaną - cała reszta jest wynikiem tego, że ją wybrałam.. "

    na wiecznych wagarach od życia...

  5. #25
    Kronikarz Roku 2011 Awatar buba
    Na forum od
    02.2006
    Rodem z
    Oława
    Postów
    3,646

    Domyślnie Odp: tam, gdzie nie jeżdżą już pociągi....

    Baborów

    Sam budynek stacyjny nie jest opuszczony- pelni funkcje mieszkalne.
    W okolicy stacji znajduje się dużo pomniejszych obiektow, w których kroluje już tylko rdza i dziki wszechobecny bluszcz. I tylko radosne twarze usmiechajac się z dawnych dokumentow, odezw i plakatow.
    Ogolnie zatrzesienie torow, krzyzujacych się ze soba w roznych i roznistych plaszczyznach, cala gama wszelakich semaforow, zwrotnic , korb, pokręteł i innych przełącznikow.

    Na zarosnietym peronie spotykamy babcie, która na chwile przystaje, rozglada się z zaduma i wspomina ze „dawniej tu inaczej bywalo”... cala jej rodzina pracowala na kolei i „jakos się wszystko oplacalo”..
    Z pobliskiej cukrowni celowo rozebranej przezd paroma laty ostal się tylko komin..i ślepy tor konczacy się przy bramie obecnie donikąd..

    Znajdujemy tez szkielet wagonu pilnie strzezony przez kolczasta roslinnosc.























    "ujrzałam kiedyś o świcie dwie drogi, wybrałam tą mniej uczęszczaną - cała reszta jest wynikiem tego, że ją wybrałam.. "

    na wiecznych wagarach od życia...

  6. #26
    Kronikarz Roku 2011 Awatar buba
    Na forum od
    02.2006
    Rodem z
    Oława
    Postów
    3,646

    Domyślnie Odp: tam, gdzie nie jeżdżą już pociągi....

    "ujrzałam kiedyś o świcie dwie drogi, wybrałam tą mniej uczęszczaną - cała reszta jest wynikiem tego, że ją wybrałam.. "

    na wiecznych wagarach od życia...

  7. #27
    Bieszczadnik Awatar tomas pablo
    Na forum od
    01.2009
    Rodem z
    pod karpacie
    Postów
    1,461

    Domyślnie Odp: tam, gdzie nie jeżdżą już pociągi....

    ech-jak zwykle rewelacja ! ..te plakaciki BHP - P R Z E C U D N E !!!!!!!!!!!!!!!!!!!
    ciekawe JAKI epilog miało wezwanie na MO ........
    ps . na przejażdżkę drezyną można się kiedyś w końcu umówić

  8. #28
    prowydnyk chaszczowy Awatar Browar
    Na forum od
    01.2006
    Rodem z
    Kraków
    Postów
    2,823

    Domyślnie Odp: tam, gdzie nie jeżdżą już pociągi....

    Cytat Zamieszczone przez tomas pablo Zobacz posta
    Mnie się łezka zakręciła przy gablocie z archaicznymi TEKTUROWYMI biletami- kto jeszcze takowe pamięta ??
    Ależ pamiętam,proszę bardzo zdjęcie z dzisiaj :)
    Załączone obrazki Załączone obrazki
    Pozdrav

  9. #29
    Kronikarz Roku 2011 Awatar buba
    Na forum od
    02.2006
    Rodem z
    Oława
    Postów
    3,646

    Domyślnie Odp: tam, gdzie nie jeżdżą już pociągi....

    Kiedy te bilety wyszly z uzycia? bo mam wrazenie ze je pamietam ale musialam byc baaaardzo mala...
    "ujrzałam kiedyś o świcie dwie drogi, wybrałam tą mniej uczęszczaną - cała reszta jest wynikiem tego, że ją wybrałam.. "

    na wiecznych wagarach od życia...

  10. #30
    prowydnyk chaszczowy Awatar Browar
    Na forum od
    01.2006
    Rodem z
    Kraków
    Postów
    2,823

    Domyślnie Odp: tam, gdzie nie jeżdżą już pociągi....

    Nie wiem kiedy wyszły z użycia,może jak się pojawiły drukarki.Te na zdjęciu zbierałem w latach osiemdziesiątych.Do tekturowych biletów były potrzebne specjalne,fajne i głośne datowniki :) Takie dupnięcie z kasy oznaczało finalizację zakupu i rychłe przesunięcie kolejki
    Pozdrav

Informacje o wątku

Użytkownicy przeglądający ten wątek

Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)

Podobne wątki

  1. Tam, gdzie raki zimują
    Przez don Enrico w dziale Turystyka nie-bieszczadzka
    Odpowiedzi: 36
    Ostatni post / autor: 01-04-2013, 12:44
  2. Bieszczady już nie są dzikie?
    Przez Krzysztof Franczak w dziale Bieszczady praktycznie
    Odpowiedzi: 141
    Ostatni post / autor: 11-07-2011, 11:42
  3. Tam gdzie Ludzi nie było
    Przez joorg w dziale Relacje z Waszych wypraw w Bieszczady
    Odpowiedzi: 7
    Ostatni post / autor: 19-11-2010, 18:44
  4. Karawan już nie pojedzie
    Przez bertrand236 w dziale Oftopik
    Odpowiedzi: 3
    Ostatni post / autor: 29-04-2005, 09:19
  5. Nie ma już śmigła nad biesami...:(
    Przez Jabol w dziale Bieszczady praktycznie
    Odpowiedzi: 3
    Ostatni post / autor: 16-03-2005, 12:17

Zakładki

Zakładki

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •