Niestety mam tylko kilka zdjec, wykopanych z jakiegos starego albumu... nie wiem do czego sluzyly obiekty za czasow swojej swietnosci. Ciekawe w tych ruinach bylo to, ze mozna bylo do nich dotrzec jedynie tratwa
oczywiscie znajac moja niebywala zwinnosc nie obylo sie bez przypadkowej niechcianej kapieli...
Zakładki