Strona 3 z 4 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 21 do 30 z 31

Wątek: dla zaostrzenia apetytu foty z wyjazdu niebieszczadzkiego

  1. #21
    Bieszczadnik Awatar Basia Z.
    Na forum od
    05.2007
    Rodem z
    Chorzów
    Postów
    2,771

    Domyślnie Odp: dla zaostrzenia apetytu foty z wyjazdu niebieszczadzkiego

    O tym wyjeździe myślałam już od bardzo dawna.
    Inspirację stanowiłam pewna relacja opublikowana prawie 5 lat temu na innym forum 321, potem ubiegłoroczny wakacyjny wyjazd kolegi.
    Wreszcie również i mi udało się tam pojechać.

    Byłam z koleżankami tylko na 1 dzień.

    Rano zapowiadało się niezbyt ciekawie, w czasie całego dojazdu po prostu lało, ale prognozy były optymistyczne, więc mimo wszystko pojechałyśmy.
    Ok 6.30 ze Śląska, po drodze zabieramy Magdę z Bielska i ok. 9.30 jesteśmy przed tą piękną cerkiewką:





    Jak widać na zdjęciu - gont jeszcze mokry, ale akurat przestaje lać.
    Niestety drzwi zamknięte, zaglądamy tylko przez dziurkę od klucza:





    Przestaje padać - więc ruszamy - najpierw szlakiem żółtym, stromym podejściem na Knehynię, potem szlakiem grzbietowym przez Czarci Młyn w kierunku przełęczy Pustewny. Tymczasem wychodzi słońce, robi się piękna pogoda i ciepło.

    Parę zdjęć z Pustewnego, to jest miejsce, które od dawien dawna chciałam odwiedzić, ze względu na schroniska projektowane przez Dušana Jurkoviča i wreszcie się udało:











    Wnętrze:










    Nie zabawiłyśmy tam długo, bo szkoda było czasu, ale czas na jedno piwo się znalazł.







    (jedno piwo na 5 bab mam na myśli)


    Jeszcze raz oba schroniska z oddali:





    Podchodzimy ku Radegastowi:





    Który z tych Panów jest Radegastem ?


    I dalej ku kaplicy Św.św. Cyryla i Metodego:











    W oddali widać Małą Fatrę i Góry Strażowskie, wypatrzyłam nawet Vapeč na którym byłyśmy w podobnym składzie prawie rok temu:





    Potem w chacie "Redegast" zjadamy pyszny obiad, schodzimy zielonym szlakiem do parkingu (wyprzedzane przez rowery), nie chce się nam iść około 8 km asfaltem, wiec podjeżdżamy autobusem a potem 1 stację pociągiem z powrotem pod "naszą" cerkiewkę, gdzie czeka samochód.


    Jeszcze na koniec o "złotej godzinie" parę zdjęć cerkiewki w sród majowej zieleni:










    W domu byłam o 22.00.
    Koszt całej wycieczki - po 30 zł składka na benzynę (5 osób w samochodzie), 224 korony za pyszny obiad + piwo, 25 koron za przejazdy pociągiem i autobusem. Wrażenia bezcenne

    Jeszcze parę słów o pięknych schroniskach na przełęczy Pustevny.

    Były zbudowane prawie jednocześnie, w odstępie kilku lat.
    Pierwsze - czyli "Maměnka" od początku pełniło rolę schroniska, obecnie hotelu.
    Drugie - "Libušín" - to restauracja wraz zapleczem.

    Przez przełęcz Postevny przeprowadzono drogę na przełomie XIX i XX w. i wtedy zbudowano te schroniska.

    A architekt, który je projektował - czyli Dušan Jurkovič to był taki słowacki Witkiewicz - marzył o stylu "słowiańskim". Takie pomysły i projekty były wtedy modne po obu stronach Tatr, w tym samym mniej więcej czasie powstała "Willa pod Jedlami".
    Jurkovič był też projektantem cmentarzy wojennych w Beskidzie Niskim, m.in. na Rotundzie. Potem już w latach międzywojennych jego projekty trochę ewoluowały w kierunku modernizmu - zaprojektował m.in dolną stację kolejki na Łomnicę.

    http://pl.wikipedia.org/wiki/Du%C5%A1an_Jurkovi%C4%8D

    Nie da się ukryć, że znając już inne realizacje Dušana Jurkoviča specjalnie tam pojechałam aby zobaczyć te schroniska.

    Tu jest ich strona można sobie obejrzeć jak to wygląda w środku.

    http://www.libusin-mamenka.cz/libusi...eng&page=hotel

    Tanio to niestety tam nie jest - pokój 2-osobowy zimą 1390 koron, latem 1190 koron.

    Basia

    P.S. Cerkiew przez dziurkę od klucza chciałam dać jako zagadkę, ale co tam - i tak byście zgadli.

  2. #22
    Poeta Roku 2010
    Poeta Roku 2009
    Poeta Roku 2008

    Awatar WUKA
    Na forum od
    07.2006
    Rodem z
    Toruń
    Postów
    3,907

    Domyślnie Odp: dla zaostrzenia apetytu foty z wyjazdu niebieszczadzkiego

    Do wszystkich wrażeń (architektura - cukiereczek z koroneczką), jeszcze tylko dorzuć te smakowite, kulinarne szczegóły . Wtedy obraz jest pełny i przemawia ...do wszystkich zmysłów!!!

  3. #23
    Bieszczadnik Awatar komisaRz von Ryba
    Na forum od
    05.2008
    Rodem z
    dziki wschód
    Postów
    1,167

    Domyślnie Odp: dla zaostrzenia apetytu foty z wyjazdu niebieszczadzkiego

    W ostatni weekend prze Nowy Targ przejeżdżając nie mogłemsię nie zatrzymać,

    warto było, nawet wypatrzyłem połoniny :)




    ponieważ droga wiodła do Zakopanego, na głównym deptaku siedząc w „Naszej Kaszy” w pewnej chwili pojawiły się dorożki w ilości zaiste hurtowej, okazało się że to wesele syna burmistrza


    kolumna wydawało się nie mieć końca, a i przeróżne osoby zwane celebrytami się pojawiały,

    później znajomi pytali czy w dorożkach polewali, trochę się zdziwiłem , ale faktycznie w ostatniej flaszeczka była w użyciu, ponoć zwyczaj jest że do każdej dorożki przydzielona być musi.
    Po posiłku przyszła pora na coś dla ducha, naszym celem byłaWilla Oksza

    A w niej wystawa “ZAKOPANE – PĘPEKŚWIATA. SZTUKA POD GIEWONTEM W LATACH 1880-1939”








    Witkacy często podpisywał pod wpływem, jakich używek tworzył

    Wracając na kwaterę zobaczyliśmy taką reklamę J

    I jakiś inny dom, niby zwykły ale jak by cos nie tak

    W środku też jakos nie tak

    A na naszej kwaterze jak z filmu Barei
    Ostatnio edytowane przez komisaRz von Ryba ; 19-07-2011 o 22:22 Powód: załaczniki

  4. #24
    Bieszczadnik Awatar komisaRz von Ryba
    Na forum od
    05.2008
    Rodem z
    dziki wschód
    Postów
    1,167

    Domyślnie Odp: dla zaostrzenia apetytu foty z wyjazdu niebieszczadzkiego

    W słoneczną niedzielę się wybraliśmy na Tygrysy i inne na T

    na początek cmentarz żołnierzy niemieckich













    słońce praży i lufa raz krótka...



    raz długa, a kierowcy ...



    blachy gną








    czołg szczęśliwy, lufa w górze



    czołg smutny, lufa w dół



    lufa zamieszkana



    FJ-67 starszy brat J-23?



    czołg prawie schowany



    czołg podziwiany, nie ma to jak posiedzieć przy żubrze?



    czołg co chciał by popędzić



    nie czołg


  5. #25
    Bieszczadnik Awatar komisaRz von Ryba
    Na forum od
    05.2008
    Rodem z
    dziki wschód
    Postów
    1,167

    Domyślnie Odp: dla zaostrzenia apetytu foty z wyjazdu niebieszczadzkiego

    Cytat Zamieszczone przez komisaRz von Ryba Zobacz posta
    Witkacy często podpisywał pod wpływem, jakich używek tworzył
    tak mi się znalzł
    Regulamin Firmy Portretowej «S. I. Witkiewicz»
    motto firmy brzmiało :
    Klient musi być zadowolony.
    Nieporozumienia wykluczone.



    wiecej mozna znaleźć tutaj :
    http://www.witkacy.hg.pl/firma/regul.htm

  6. #26
    Bieszczadnik Awatar komisaRz von Ryba
    Na forum od
    05.2008
    Rodem z
    dziki wschód
    Postów
    1,167

    Domyślnie Odp: dla zaostrzenia apetytu foty z wyjazdu niebieszczadzkiego

    Ostatnie dni wietrzne i słoneczne jakby bardziej



    dobry czas na latawce




  7. #27
    Bieszczadnik Awatar komisaRz von Ryba
    Na forum od
    05.2008
    Rodem z
    dziki wschód
    Postów
    1,167

    Domyślnie Odp: dla zaostrzenia apetytu foty z wyjazdu niebieszczadzkiego

    12.2012 Beskid Niski
    jako iż ostatnie relacje śnieżne to też taką znalazłem z 12.2012 czyli nie tak odległą, o poranku plan był ambity, jak zawsze, na Kamień lub choć by w jego stronę, wyszło jak zawsze czyli w stronę przeciwną, zostawiwszy w dole cerkiew pw. św. Mikołaja ruszyliśmy na południe (że niby tam miało być lepiej)

    z radością weszliśmy między drzewa wszak nagroda miała być tego warta

    i już po chwili znaczy dłuższej chwili cywilizacja się pojawiła

    zawiewało ale było czynne i ser smażony był i piwo znaczy było warto

    było miło ciepło ale trzeba wracać bo do śniegu i wiatru słońce zdecydowanie przestawało świecić a trzeba było jak by drogą ta samą choć inna w każdym razie znów pod górę i do lasu

    na szczycie punkt obserwacyjny ale raczej bez szans na widoki

    ciemno się zrobiło, piwo zrobiło swoje, las dookoła ciemno wszędzie głucho wszędzie

    i sypie

    obyło się bez pomocy z zewnątrz, wystarczyła mapa i krótkie konsultacje tu skręcamy jeszcze chwila marszu no może cut dłuższa i jesteśmy przy kominku i możemy podziwiać jedyną w swoim rodzaju kolekcje, nie ma dwóch identycznych

    miejsce ma tak magiczny klimat że nazajutrz ...
    Ostatnio edytowane przez komisaRz von Ryba ; 06-02-2013 o 23:12

  8. #28
    Bieszczadnik Awatar komisaRz von Ryba
    Na forum od
    05.2008
    Rodem z
    dziki wschód
    Postów
    1,167

    Domyślnie Odp: dla zaostrzenia apetytu foty z wyjazdu niebieszczadzkiego

    nazajutrz trudno było kogoś namówić nawet na mały spacer (to miejsce jest znane z takich przypadków-wciąga)

    postanowiłem zrobić jeszcze kilka kroków

    spojrzałem w drugą stronę

    wróciłem do ciepła przez okno widok bardzo się nie różnił

    lubię to miejsce

  9. #29
    Bieszczadnik Awatar Basia Z.
    Na forum od
    05.2007
    Rodem z
    Chorzów
    Postów
    2,771

    Domyślnie Odp: dla zaostrzenia apetytu foty z wyjazdu niebieszczadzkiego

    Cytat Zamieszczone przez komisaRz von Ryba Zobacz posta
    lubię to miejsce
    Ja też :)

  10. #30
    Bieszczadnik
    Na forum od
    04.2011
    Rodem z
    Piastowy
    Postów
    571

    Domyślnie Odp: dla zaostrzenia apetytu foty z wyjazdu niebieszczadzkiego

    teraz, gdy pierwszy Śnieg za oknem, to _tam_ musi być dopiero bajkowo

Informacje o wątku

Użytkownicy przeglądający ten wątek

Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)

Podobne wątki

  1. Obowiązek zgłaszania wyjazdu w Bieszczady
    Przez Stały Bywalec w dziale Spotkania i sprawy forumowe
    Odpowiedzi: 557
    Ostatni post / autor: 10-09-2021, 09:33
  2. Dla zaostrzenia apetytu fotografii kilka
    Przez komisaRz von Ryba w dziale Relacje z Waszych wypraw w Bieszczady
    Odpowiedzi: 69
    Ostatni post / autor: 20-01-2014, 00:42
  3. Relacja z wyjazdu na zachód
    Przez Wojtek Pysz w dziale Turystyka nie-bieszczadzka
    Odpowiedzi: 19
    Ostatni post / autor: 26-09-2011, 10:55
  4. Relacja z wyjazdu w Bieszczady cz.II
    Przez Ewa_natta w dziale Relacje z Waszych wypraw w Bieszczady
    Odpowiedzi: 13
    Ostatni post / autor: 24-02-2004, 09:08
  5. Relacja z wyjazdu cz.4
    Przez Ewa_natta w dziale Relacje z Waszych wypraw w Bieszczady
    Odpowiedzi: 1
    Ostatni post / autor: 23-02-2004, 12:16

Zakładki

Zakładki

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •