Jak widać można było bez trudu wejść do tego niesamowitego kościółka
a przestrzegał nas Bertrand (chwilowo będący na uchodźctwie) że drzwi tam są zamknięte na łańcuchy i kłódki
.
hm.11_6255.jpg
Jak widać można było bez trudu wejść do tego niesamowitego kościółka
a przestrzegał nas Bertrand (chwilowo będący na uchodźctwie) że drzwi tam są zamknięte na łańcuchy i kłódki
.
hm.11_6255.jpg
Po dokładnym obejrzeniu świątyni i zamknięciu jej na 4 spusty (czyli dziurka i łańcuch dokładne dopasować) ruszyliśmy dalej.
Po drodze oprócz metalowych kogutów (które według mnie były gęsiami) mijaliśmy konie, sanki, kury i inne monstrualne potwory które udało się całej załodze ożywić....
aż ukazało się nam COŚ na Kształt ŚCIEŻKI.... i tu się wszystko zaczęło .....
Chciałeś dobrze a wyszło jak zwykle......:oops:
Aga, śliczne gąski na tym Twoim zdjęciu
@wtak: pogoda była średnia, nic wyjątkowego nie mam. Ot, takie dokumentalne zdjęcie tylko:
![]()
Może dajmy spokój kogutom i gęsiom i wyjdźmy wreszcie ze wsi. Idźmy tam, gdzie ogarnęła nas wszechobecna białość a wesoła stromizna podnosiła na duchu tych, którzy już ją pokonali
Dowódca czołgu twierdził, że czeka na nas coś ciekawego na górze, konkretnie źródła Wielkiej Rzeki. No to poszliśmy, poszliśmy sprawdzić czy buty mamy szczelne, czy kurtki są ciepłe, czy kije są proste, czy śnieg jest biały i czy woda jest mokra.
![]()
Na całe szczęście prawie cały sprzęt przeszedł wszystkie testy pomyślnie ....
Resztę gadzetów testowaliśmy na wyższych wysokościach
Nawet chwilami słońce nieśmiało na nas spoglądało co wyprawiamy :)
Chciałeś dobrze a wyszło jak zwykle......:oops:
Pogoda, rzecz jasna zimowa :)
pozdrówka :-)
Gdy przedzieraliśmy się w górę przez leśne ostępy porośnięte bajkowymi choinkami dopadła nas ,niczym strzała wiadomość.
Najlepsza na naszym forumie Naczelna Wróżka Pogodowa przysłała wiadomość :
Cześć Wam.patrzyłem na dokładną pogodę juz od dzisiaj od 16-stej będzie się wypogadzać.
Jutro pięknie, temperatura wzrośnie od -10 do -1
zapowiada inwersję Wiatr ok 5 m/s północno wschodni
A nad nami krążyła wiadomość wysłana w ostatniej chwili przez Pierogowego
postanowiliśmy ją uczcić specjalnym toastem ......pozdrawiam i życzę dobrych wiatrów ( to o inwersję ), ucałujcie Starostynę( tfu, będzie zimna jakaś) a i grzałeczki w zasiegu (to jeśli chodzi o noc )
pozdrawiam towarzyszy i towarzyszki...
zazdroszczę,krucabomba tydzień później i byłbym razem z wami...
..... czyli podwójne warienki (pierogi) z dodatkiem czego ....?
zgadujcie ?
Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)
Zakładki