Pozycja za darmo więc warto ściągnąć. Dobrze się czyta. Legendy oparte na starych źródłach. Jest dobrym uzupełnieniem dla "Tołhajów..." S. Orłowskiego... Na pewno jest lepiej opracowana graficznie niż ta ostatnia... "Tołhaje..." czyta się jak pracę magisterską, a "Straszliwych..." jak opowiadanie o starych dziejach. Można znaleźć wiele interesujących smaczków, których nie znajdziecie w "Tołhajach..."

http://www.bieszczady-online.pl/file...jnicy...-1.pdf