Ja ponawiam Apel MARCINA, myślę że KIMB jest dobrym czasem by jeszcze pozbierać i przywieźć co się udało zgromadzić.
Proszę o powstrzymanie się od wszelkich niepotrzebnych komentarzy, Marcin jest bardzo wdzięczny za każdą nakrętkę - a akcja idzie prężnie!
APEL O POMOC
Zbieram plastikowe nakrętki!!!!!!!!
Nazywam się Marcin Statuch, mam 25 lat. Mieszkam w Sandomierzu. 17 czerwca 2009 roku uległem ciężkiemu wypadkowi. Zostałem porażony prądem z trakcji kolejowej. Na skutek tego nieszczęśliwego zdarzenia amputowano mi obie nogi oraz dokonano przeszczepów poparzonej skóry na lewym ramieniu. Obecnie oczekuję na protezy kończyn, które umożliwią mi samodzielne funkcjonowanie i powrót do aktywności zawodowej. Rehabilitacja oraz zakup protez wymagają zebrania ogromnych nakładów finansowych.
Pokrycie tych kosztów przerasta moje możliwości, dlatego aby uzyskać fundusze zbieram plastikowe nakrętki. Nawiązałem kontakt z firmą Eko-Poldek, zajmującą się przetwarzaniem tworzyw sztucznych. Przez znajomych, szkoły i przedszkola staram się dotrzeć do jak największej liczby osób. Za każdy kilogram nakrętek Eko- Poldek płaci 1zł. Zebrane pieniądze zostaną przesłane na konto fundacji „Poza Horyzonty” Jaśka Meli, której jestem podopiecznym. Głęboko wierzę, że dzięki pomocy ludzi dobrej woli uda mi się zebrać 15 ton nakrętek i otrzymam protezy.
Za każdą zebraną ilość nakrętek będę bardzo wdzięczny!
__________________________________________________ _________________
Chcesz pomóc Marcinowi?
Przygotowaliśmy specjalne pudełka na plastikowe nakrętki, które znajdują się w sklepach p. Ślusarzów i p. Pietruszki oraz w Szkole Podstawowej w Kleczanowie.
Nakrętki, które nam są niepotrzebne, Marcinowi pomogą otrzymać protezy. Dlatego apelujemy o zbiórkę plastikowych nakrętek wszelkiego rodzaju.
http://www.kleczanow.pl/index.php?op...kiej&Itemid=82



Odpowiedz z cytatem
Zakładki