A, bo wiesz kiedyś bardzo mnie zdziwiło co napisała pewna pani, że kiedy na tutejszym forum opublikowano jej zdjęcia - to zaczęła otrzymywać liczne propozycje seksualne.
Podczas, gdy owa pani - była sobie urody takiej dość mocno średniej (przynajmniej w mojej ocenie)
Wprawdzie moja Mama mawiała niegdyś, że "każda potwora znajdzie swojego amatora", ale skąd po publikacji na forum kilku zdjęć (i to często takich na których była tyłem) aż tylu amatorów owej pani ?
I od tego się wszystko tutaj zaczęło.
A ja publikuję taki ładny awatar - i nic, nikt mi żadnych propozycji nie składa
Teraz to sobie żartuję, ale tak poważnie wydaje mi się że należy znaleźć złoty środek i z jednej strony - szanować jeżeli ktoś się stanowczo nie zgadza na publikację swoich zdjęć, ale a priori nie zakładać tego, że każdy się nie zgadza.
W publikacji zdjęć takich jak z "Rocznicowego Łopiennika" nie widzę nic złego.
A jeżeli ktoś jest akurat na L4 i nie powinien się pojawić na zdjęciach z Bieszczadów - to w jego interesie leży uprzedzenie o tym fotografów.
B.




Odpowiedz z cytatem
Zakładki