Pokaż wyniki od 1 do 10 z 102

Wątek: Prawo do prywatności a publikowanie zdjęć w sieci

Widok wątkowy

  1. #10
    Kronikarz Roku 2011 Awatar buba
    Na forum od
    02.2006
    Rodem z
    Oława
    Postów
    3,646

    Domyślnie Odp: Prawo do prywatności a publikowanie zdjęć w sieci

    wiecie co- po raz pierwszy sie spotkalam z czyms takim- ze publikowanie zdjec ze zlotu na forum to moze byc jakis problem... na roznych forach jezdze na zloty, a potem sie zdjecia wrzuca na swoja picasse, w relacje prosto na forum i nigdy sie nie spotkalam z zadnymi nadwrazliwymi typami ,co by kogokolwiek straszyly prokuratorem czy jakimis durnymi prawami.. Chyba dobrze ze nie jade na ow KIMB, bo jakbym pojechala to nie widze powodow abym miala zmieniac swoje przyzwyczajenia i nie robic zdjec z imprezy a w relacji wrzucac tylko same poloniny w ostatecznosci z majaczacymi w tle anonimowymi sylwetkami. Jakos tak jest ze w relacjach to glownie lubie ogladac zdjecia ludzi, imprez, gdzie spia, jak zarcie sobie szykuja a nie tylko pocztowkowe obojetne widoczki. (wiec jestem bardzo wdzieczna tym co nie przejmuja sie idiotyzmami naszych czasow i nadal beda wrzucac relacje pelne usmiechnietych gęb) Rozumiem i nieraz byly takie sytuacje ze ktos do mnie pisal "buba, prosze usun zdjecie nr 76 bo wyszedlem jak idiota a chce pokazac album znajomym/rodzinie"- OK- nie ma sprawy. Ale jak ktos ma potrzebe tak chronic swoja wyimaginowana prywatnosc ze za zdjecie ze zlotu ktore potem trafi na net chce fotografa straszyc sądami- to chyba lepiej zeby nie jezdzil na zloty i inne miejsca publiczne (bo tam czasem bywaja ludzie z aparatami- i chcac niechcac moze stac sie "bohaterem drugiego planu" albo najlepiej zeby chodzil po ulicach we wiadrze na glowie - to bedzie zupelnie bezpieczny


    a tak wogole to widze ogromna niescislosc i brak konsekwencji- wielu tych ktorym wymierzony w nich na zlocie aparat znajomego spedza sen z powiek- zupelnie nie przeszkadzaja tabliczki "teren monitorowany", kamerki w gorach czy patrzace na nich oczy kamer w autobusach, marketach, fotoradarach czy tysiacach innym miejsc. Nie ma w dzisiejszych czasach prywatnosci. Zewszad moga was podejrzec- i albo trzeba sie przyzwyczaic albo przemykac zmierzchem opłotkami w kominiarce
    Ostatnio edytowane przez buba ; 19-04-2011 o 08:28
    "ujrzałam kiedyś o świcie dwie drogi, wybrałam tą mniej uczęszczaną - cała reszta jest wynikiem tego, że ją wybrałam.. "

    na wiecznych wagarach od życia...

Informacje o wątku

Użytkownicy przeglądający ten wątek

Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)

Podobne wątki

  1. Odpowiedzi: 2
    Ostatni post / autor: 22-08-2011, 18:42
  2. znalezione w sieci/Bieszczady w Stanach
    Przez stabil2000 w dziale Dyskusje o Bieszczadach
    Odpowiedzi: 2
    Ostatni post / autor: 28-10-2009, 01:03
  3. Ujawnianie adresu IP a prawo
    Przez Piw w dziale Techniczne
    Odpowiedzi: 13
    Ostatni post / autor: 15-01-2006, 03:47
  4. Mapy w sieci
    Przez ebik w dziale Dyskusje o Bieszczadach
    Odpowiedzi: 7
    Ostatni post / autor: 21-09-2004, 21:21
  5. Prawo wołoskie
    Przez Stały Bywalec w dziale Dyskusje o Bieszczadach
    Odpowiedzi: 13
    Ostatni post / autor: 12-09-2003, 15:39

Zakładki

Zakładki

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •