W relacji z dzisiejszej londyńskiej uroczystości ślubnej zobaczyłam i usłyszałam naszego forumowego "Długiego" z jego uroczą małżonką!!!! To była przemiła niespodzianka. Mam nadzieję, że po powrocie nie omieszka nas ucieszyć także fotkami, wrażeniami i...powodem, dzięki któremu (oprócz historycznego wydarzenia) tam się znaleźli.Górą nasi!
Zakładki