Kolego, chcesz podyskutować, nawet ostro - to fajnie, serdecznie zapraszamy. Ale jazdy osobiste sobie odpuść, bo na tym forum zgody na to nie ma. Karne 2 pkt. od Hero potraktuj jako życzliwe napomnienie.
Kolego, chcesz podyskutować, nawet ostro - to fajnie, serdecznie zapraszamy. Ale jazdy osobiste sobie odpuść, bo na tym forum zgody na to nie ma. Karne 2 pkt. od Hero potraktuj jako życzliwe napomnienie.
Admin trochę przyciął moją poprzednią wypowiedź (chociaż nie uważam żeby była zbyt ostra..:) pozwalam sobie w takim razie na powtórne zamieszczenie posta w formie "light"
1. Piszę o swoich doświadczeniach - Ty nie widziałeś, ja widziałem ... będziesz mnie bił ? :)
2. busy które przewożą towar stoją w tej samej kolejce co samochody osobowe - jeżeli jest inaczej proszę forumowiczy o korektę.
3. Pytanie do wszystkich (po za joorg..) - czy jadąc na Ukrainę przez Krościenko nie widzieliście aut ukraińskich / polskich które wpychają się do kolejki ?
4. Nie ma kolejek na przejściu ? :))) no comments ....
5. Pozwolisz że powody mojego pobytu na tym forum zachowam dla siebie
6. ze zdjęcia zerkasz jak traper, inteligent z plecaczkiem a używasz w swoich wypowiedziach agresywnej retoryki - po co ? więcej luzu i tolerancji dla opinii innych - złość piękności szkodzi :) (treść pkt 6 zbliżona do powyższej została ocenzurowana przez admina ..ok. nie mam pretensji You are tehe boss in this place :)
7. ad. ukrywanie nr tel - ręce opadają ale do tego też się odniosę ... w kilku postach wyżej kolega opisał przypadek spalonego samochodu - nigdy nie wiadomo co stanie z danymi w posiadaniu kogokolwiek również SG - ostrożności nigdy za wiele. Ale swoją drogą lubię takich "rycerzy na białym koniu" jak "joorg" - zawsze gotowi do szczytnych deklaracji - z wykonaniem bywa jak wiemy różnie ...
pozdrawiam forumowiczy :)
Ostatnio edytowane przez traj ; 01-05-2011 o 20:41 Powód: błont
pozdrawiam forumowiczy :)Ostatnio edytowane przez traj : Dzisiaj - 20:41 Powód: błont
O matko jedyna!!!
To taki żarcik ma być?jak tak to TRAGICZNY!!!
PS-chcesz kablować to kabluj. Nie sądzę, żeby ktokolwiek jeszcze poza Tobą zadzwonił. Część się będzie bała odwetu, a część jak ja-nie kabluje. No ale witaj na forum!Trochę wszedłeś na zasadzie wleźć i napluć na podłogę na dzień dobry, ale może się poprawisz;-)
Ostatnio edytowane przez Krysia ; 01-05-2011 o 20:47
"...Lecz ja wrócę tu, będę w twoim śnie.
Nikt nie zabroni nam śnić..."
Bogdan Loebl
brawo za spostrzegawczość :) lubię takie słowne łamańce - to fakt autentyczny co do poziomu ...cóż .. każdemu nie dogodzi :) pozdrowienia
Ostatnio edytowane przez traj ; 01-05-2011 o 20:50 Powód: jw
Ja jestem mało gadatliwy, w szczególności w wątkach kontrowersyjnych. Myślę jednak, że brak reakcji na zło (jeśli w jakiś sensowny sposób możemy zareagować), nie jest najlepszym rozwiązaniem. Niezależnie od tego, czy sprawa dotyczy kradzieży drutu, pobicia motorniczego, czy zachowania w ruchu drogowym.
Ok. no to może znowu wyliczanka - tak będzie czytelnie
1. Wyobraź sobie że stoisz w sklepie w kolejce po chleb i co chwilę ktoś wpycha się do przodu a Ty nadal stoisz w miejscu ... rozumiem że Twoim zdaniem wszystko jest ok. nie buntujesz się spokojnie czekasz i wszystko gra. Trudno - wrócisz do domu bez chleba ale za to z podniesioną głową "ja nie kabluję"
2. Rozumiem, że ludzie że boją się otwarcie zaprotestować na granicy, każdy chce żyć i zdrowy wrócić do domu (ja też) ale trzeba powiedzieć stop chamstwu knajactwu i bezczelności.
3. Nikt nikogo nie zmusza do wykonywania takich telefonów do SG. Ale Ci którzy to robią wykazują się obywatelską postawą - to to samo co zadzwonić po policję kiedy ktoś jest bity albo widzimy okradany samochód. Ci którzy nazywają taką reakcję "kablowaniem" usprawiedliwiają swój strach nic więcej.
4. Nikogo nie obrażam i nie pluje pod nogi - głośno mówię o problemach o których inni szeptają po kątach
Ktoś Wielki powiedział " nie lękajcie się "
pozdrowienia
Ostatnio edytowane przez traj ; 01-05-2011 o 21:16 Powód: błont 2
dzięki :) 10/10
Wiele razy mi się w kolejce wpychali i Polacy i Ukraińcy do przejścia i co z tego?
Stało mi się coś z tego powodu???
To takie wielkie złooooo, że im się spieszy, bo chcą więcej zarobić?
Nie zarabiają na wycieczkę na Karaiby, a na chleb!!!
Więc ja na pewno kablować nie będę;-)
"...Lecz ja wrócę tu, będę w twoim śnie.
Nikt nie zabroni nam śnić..."
Bogdan Loebl
cóż :) pisząc posta zdawałem sobie sprawę że świata nie zbawię i nie wszyscy chwycą za słuchawki :)
ale jak mówi rosyjskie przysłowie " całej wódki nie wypijesz, wszystkich kobiet miał nie będziesz - ale trzeba się starać"
jeżeli chociaż kilka osób odważy się zachować jak trzeba na granicy to już będzie sukces
ps: rozumiem że w przeciwieństwie do tych "wpychających się do kolejki" jeździsz do Krościenka w celach turystycznych dla relaksu i zabicia czasu - im dłużej trwa wycieczka, tym milsze wrażenia
Ostatnio edytowane przez traj ; 01-05-2011 o 21:33 Powód: błont 3
Ostatnio edytowane przez Krysia ; 01-05-2011 o 21:42
"...Lecz ja wrócę tu, będę w twoim śnie.
Nikt nie zabroni nam śnić..."
Bogdan Loebl
Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)
Zakładki